Dlatego mieszkańcy Skrzynek postanowili wypowiedzieć im wojnę. I prawdopodobnie odniosą zwycięstwo.
Skrzynki to niewielka miejscowość w gminie Stęszew. Niedaleko znajdują się dwie żwirownie. Kilkadziesiąt ciężarówek dziennie - choć kierowcy mają do dyspozycji szeroką drogę Stęszew-Buk - przejeżdża przez Skrzynki.
- Przez naszą miejscowość nie jest ani szybciej, ani krócej. Specjalnie przejechałem obiema trasami, żeby to sprawdzić - opowiada Tomasz Szymoszyn, mieszkaniec Skrzynek. - Dlaczego kierowcy ciężarówek upodobali sobie tę drogę?
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Poznań wypowiada wojnę TIR-om! [ZOBACZ WAŻENIE TIR-a]
Ciężkie tiry boją się wagi, a mieszkańcy o swoje zdrowie
TIR-y rozjeżdżają Poznań, a płatne drogi puste
Mieszkańcy podejrzewają, że to z powodu urządzenia ważącego pojazdy, które znajduje się w Buku. Jadąc przez Skrzynki, kierowcy nie ryzykują kontroli.
- Mimo że obowiązuje u nas ograniczenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę, ciężarówki jeżdżą szybciej - dodaje inny mieszkaniec.
Dlatego mieszkańcy postanowili zawalczyć o swoje bezpieczeństwo. Obawiają się, że jeśli nic nie zrobią, będzie jeszcze gorzej. W maju, kiedy przejazd autostradą stanie się płatny, jeszcze więcej ciężarówek może wybierać drogę przez Skrzynki.
Pisma i wnioski wysyłane do Starostwa Powiatowego przyniosły efekt. Urzędnicy już pracują nad nową organizacją ruchu na terenie Skrzynek. Zakłada wprowadzenie zakazu poruszania się dla ciężarówek ważących powyżej 16 ton.
Starostwo obiecuje: TIR-y przestaną jeździć przez wioskę
- Projekt będzie gotowy jeszcze w grudniu. Musi być uzgodniony z innymi zarządcami dróg oraz policją i zatwierdzony przez starostę - wyjaśnia Katarzyna Wozińska z Zarządu Dróg Powiatowych. - Następnie, jeśli pogoda na to pozwoli, w ciągu 2-3 tygodni może zostać wprowadzona nowa organizacja ruchu - dodaje.
Tylko czy kierowcy będą respektować zakaz? Mieszkańcy obawiają się, że nie. Ale Zarząd Dróg Powiatowych planuje zgłosić wniosek do inspekcji ruchu o stałe kontrole.
- Jeśli pojawi się zakaz, będziemy mieli narzędzie do kontrolowania ciężarówek i będziemy to robić - zapewnia Rafał Szurek z Wojewódzkiego Inspektoratu Ruchu Drogowego.
Większe pole manewru będzie miała także drogówka. Ale na tym nie koniec. Zuzanna Paluszak-Bendlewska, sołtys Skrzynek, ma jeszcze jeden pomysł na poprawę bezpieczeństwa.
- Przygotowuję wniosek o ustawienie na terenie Skrzynek fotoradaru. Mógłby stanąć na ulicy Dworcowej, która jest główną drogą i której problem najbardziej dotyka - twierdzi pani sołtys.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?