SLD nie wyciągnie konsekwencji wobec Lewandowskiego. Przedstawia priorytety

- Skupiamy się w tym roku na wyborach parlamentarnych oraz prezydenckich. Już 9 lutego zaczniemy zbierać podpisy pod kandydaturą Magdaleny Ogórek na prezydenta Polski – zapowiada Wiesław Szczepański, szef struktur partii w Wielkopolsce. – Liczymy, że kandydatka przyciągnie nowe środowiska, szczególnie te zmęczone głosowaniem na partie. Sama jest z poza politycznych układów.

Dodaje, że mimo obecnej niechęci bardzo liczy na poparcie Magdaleny Ogórek przez Kongres Kobiet. – Skoro będzie jedyną kobietą startującą w wyborach prezydenckich, nie mogą jej nie poprzeć. Przecież są za tym by więcej kobiet startowało do polityki – przekonuje Szczepański.

Działacze partii odwoływali się również do słów Tomasza Lewandowskiego, niedawnego kandydata na prezydenta Poznania, na jednym z portali społecznościowych. Po tym jak SLD ogłosiła kandydaturę Magdaleny Ogórek w dniu śmierci Józefa Oleksego skomentował tę zbieżność na facebooku: „tam już chyba kogoś do reszty porąbało”.

- To była bardzo emocjonalna wypowiedź. Ja sam nie odważyłbym się na takie słowa, ale każdy ma prawo do emocjonalnych wypowiedzi i do swojego zdania. Partia nie wyciągnie żadnych sankcji wobec Tomasza Lewandowskiego z tego powodu – tak sprawę skomentował poseł SLD Marek Niedbała.

Dodał także, że partia ma zamiar zmienić front o postawić na aktywnych 30 – i 40 – latków. To oni już wkrótce mają nadać nowy sznyt partii. – Dziś pracują w Warszawie nad programem w ramach spotkania „Złota pięćdziesiątka”. Zależy nam, by mogli ten program także realizować sięgając po władzę - podsumował Niedbała.