Strażnicy miejscy pozwali kierowcę za nagranie ich interwencji. W sądzie przegrali

Redakcja
Nagranie ze strażnikami zostało opublikowane w internecie
Nagranie ze strażnikami zostało opublikowane w internecie Wojciech Hetmański
Wojciech Hetmański został pozwany przez strażników miejskich z Puszczykowa za rzekome naruszenie ich dóbr osobistych. Mężczyzna opublikował w internecie film ukazujący interwencję, którą strażnicy podjęli wobec niego. Chociaż pierwszy wyrok był dla niego niekorzystny, ostatecznie poznański Sąd Apelacyjny oddalił pozew strażników uznając, że wizerunek funkcjonariuszy na służbie może być publikowany.

– Odmowa prawa rozpowszechnienia filmików łamałaby prawo pozwanego do korzystania z wolności słowa, krytyki nieprawidłowych, jego zdaniem, zjawisk, działania organów państwowych, samorządowych i osób wchodzących w ich skład – nie miała wątpliwości sędzia Hanna Małaniuk, która w taki sposób uzasadniała korzystny dla Wojciecha Hetmańskiego wyrok.

Początki tej historii sięgają jednak aż połowy 2014 roku. Wtedy to Wojciech Hetmański wyjeżdżał swoim samochodem z parkingu jednego ze sklepów spożywczych na jednokierunkową ul. Rynek. Tymczasem tą ulicą jechali dwaj strażnicy miejscy, którzy chcieli skręcić na sklepowy parking.

– Wjazd i wyjazd był na tyle wąski, że mieściło się w nim tylko jedno auto. Strażnicy byli z mojej prawej strony, więc zatrzymałem się przed wyjazdem i chciałem ich wpuścić. Tymczasem oni też stali w miejscu – opowiada pan Wojciech.

POLECAMY:

TOP 100 polskich nazwisk

Oto najczęściej kradzione auta

Stary Poznań na zdjęciach!

Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]

Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]

Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]

ZOBACZ TEŻ: Strażnicy miejscy w Poznaniu kontrolują piece i rodzaj spalanego opału

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Q
QWERTY
Wizerunki Strażników z Puszczykowa są (były) dostępne na stronie internetowej, jest ich tam niewielu, są osobami powszechnie znanymi w miasteczku. W dużych miastach zwykły, szary Strażniczek nie jest osobą powszechnie znaną (znacie nazwiska zwykłych krawężników?) i nie można rozpowszechniać jego wizerunku bez zgody, zgodnie z art. 81 ustawy o prawach autorskich. Osobą powszechnie znaną jest Komendant, Rzecznik prasowy itp., a nie jeden ze 100, czy 200 strażników, który na co dzień wypisuje mandaty.
m
mówimy
na nich "czarne szczury".
G
G
Na radiowóz? Żeby policjanci w nim spali...
G
Gość
brawo Pani Sędzia. Wreszcie ktoś po ludzku podszedł do sprawy. Urzędnicy, Straż i inni nie powinni być anonimowi.
D
Developer
Sąd nakazał strażnikom pokrycie kosztów,wynagrodzenia adwokatów i zadośćuczynienie dla kierowcy. Czyli ok. 5000zł na każdego. Po co w Puszczykowe straż? Nie lepiej dać policji na radiowóz?
D
Developer
Bo wstyd przynoszą.
D
Developer
Muszą mundurowi znać prawo. A tu wyszli na buraków. Za mojej kadencji też tak bywało.
P
Poko
kiedyś? :)
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie