Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studenci "bezmyślnym tłumem". Debata kandydatów do Senatu "cyrkiem i ustawką"?

Paweł Antuchowski
Paweł Antuchowski
W debacie wzięli udział kandydaci do Senatu z Poznania i powiatu poznańskiego
W debacie wzięli udział kandydaci do Senatu z Poznania i powiatu poznańskiego Adam Jastrzębowski
Burzliwie przebiegła debata kandydatów do Senatu zorganizowana przez Wydział Nauk Politycznych i Dziennikarstwa. Jedna z kandydatek zarzuciła studentom brak samodzielnego, krytycznego myślenia. Skomentowała tak w ten sposób ich reakcje na hasła i chwyty wykorzystane przez kontrkandydatów.

Spis treści

Studenci jednoznacznie sprzyjali KO

Podczas debaty kilkukrotnie studenci reagowali śmiechem na zaczepki formułowane przez Rafała Grupińskiego w stronę swojej kontrkandydatki z PiS. Chodziło o opisywaną przez nas kilka dni temu sprawę zaklejania plakatów wyborczych Ewy Jemielity przez kandydata Koalicji Obywatelskiej i powoływanie się przy tym na rozporządzenie prezydenta Poznania. Zdaniem radnej zostało stworzone na potrzeby "udowodnienia racji kandydata KO".

W pewnym momencie kandydatka postanowiła skomentować postawę studentów, zarzucając im brak krytycznego myślenia i poddawanie się manipulacjom opozycji.

- Dziwię się, że państwo klaszczą i reagują na odzywki słowne (kandydatów KO - dop. red.). 99 proc. z was nie ogląda TVP Info (studenci zareagowali śmiechem). Zamiast szukać w różnych źródłach, szukacie jedynie poparcia dla swoich tez. (...) Nie bądźcie bezmyślnym tłumem, tylko bądźcie krytyczni i wyróbcie własne zdanie, a nie reagujcie na odzywki - apelowała do studentów podczas debaty Ewa Jemielity.

Nazwała takie zachowanie "cyrkiem i ustawką".

Studenci wyśmiali aferę plakatową

Studenci w odpowiedzi stwierdzili, że oglądają TVP Info, chociażby ze względu na prowadzone badania naukowe. Przytoczyli dane przesłane przez stację do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, z których wynika, że blisko 3/4 czasu antenowego jest poświęcone obozowi rządzącemu. Wyrazili swoje niezadowolenie z powodu zajmowania się podczas debaty kwestią rozwieszania plakatów wyborczych, uznając ją za nic niewnoszącą. Kwestia ta była wręcz momentami wyśmiewana przez studentów.

- To nie jest śmieszne, bo to się od tego zaczyna, że ktoś sobie myśli, że jest ponad prawem i może sobie swoimi plakatami innych zaklejać. To jest brak demokracji i nie jest to śmieszne - powtórzyła Dorota Barełkowska, kandydatka PiS do Senatu z powiatu poznańskiego.

Młodzież niechętna partii rządzącej?

O sytuację podczas debaty, gdzie zdecydowana większość studentów swoimi reakcjami wyrażała dezaprobatę dla kandydatów Prawa i Sprawiedliwości, zapytaliśmy jej gospodarza. Skąd takie reakcje wśród studentów?

- Tu nie było żadnej ustawki. Po prostu przyszli studenci, którzy mieli zajęcia w auli i na innych kierunkach o tej samej godzinie. To potwierdza, że PiS stracił poparcie wśród najmłodszego elektoratu, czego dowodem są wybory prezydenckie. W 2015 roku Andrzej Duda wygrał wśród najmłodszych wyborców. W 2020 roku przegrał wśród młodych dość jednoznacznie z Rafałem Trzaskowskim, mimo wygranej w wyborach - komentuje politolog, prodziekan WNPiD prof. UAM dr hab. Szymon Ossowski.

Problem ten zauważa także kandydatka, która krytycznie odniosła się do postawy studentów.

- To jest warte uwagi. Być może do tej pory dialogu z młodymi ludźmi było za mało i za mało było prób ich przekonania do swojego programu i swoich działań. Trzeba będzie tę sytuację naprawić - stwierdziła Ewa Jemielity.

Wtóruje jej Szymon Ossowski.

- Zerowy PIT dla młodych nie działa na młody elektorat. Nie potrafili dotrzeć do młodego pokolenia i to było widoczne na tej sali. Wśród młodych bardzo wysoki odsetek poparcia ma Konfederacja, czy Lewica. W skali kraju PiS ma największe poparcie, ale wszystkie badania wskazują, że wśród młodych stracił i dla nich to jest wyzwanie, żeby to poparcie odbić - podkreślił.

Zobacz też: Ponad 2,5 tysiąca studentów zaczyna studia na UPP. Trend spadkowy ilości aplikantów został odwrócony

Młodzi nie zdecydują o wyniku wyborów

Jednocześnie stwierdza, że głos młodego pokolenia podczas wyborów nie będzie rozstrzygał o ostatecznym kształcie parlamentu przyszłej kadencji.

- Paradoks jest taki, że młodzi są najmniej zmotywowani aby pójść do wyborów. To pokazują badania. Mimo, że krytykowali oni PiS część z nich po prostu nie pójdzie na wybory. Młodzi ludzie poszli na Strajk Kobiet, bo to ich dotknęło. Wcześniej, w 2012 protestowali przeciwko ACTA, za poprzednich rządów. Młodzi wychodzą na przeciw, kiedy są ważne wydarzenia, ale już nie koniecznie chodzą na wybory - podsumowuje Szymon Ossowski.

Także po debacie Ewa Jemielity podtrzymała swoje przekonanie o manipulowaniu studentami przez kandydatów Koalicji Obywatelskiej (Waldy Dzikowski i Rafał Grupiński).

- Dzisiaj byłam świadkiem takiej sytuacji, gdzie pan Grupiński przedstawiał nieprawdziwe historie i pokazywał to w sposób ironiczny, co wywoływało taką, a nie inną reakcję (studentów - dop. red.) - stwierdziła.

Zarządzenie prezydenta ze wsteczną datą?

Odniosła się także do kwestii wieszania plakatów kandydatów do Senatu na miejskich tablicach ogłoszeniowych. Rafał Grupiński podczas debaty powtórzył treść swojego oświadczenia, któe opublikowaliśmy w serwisie internetowym "Głosu Wielkopolskiego". Zgodnie z zarządzeniem prezydenta Poznania miejsca na tablicach są podzielone w kolejności alfabetycznej, bo tak są oni umieszczani na karcie wyborczej w wyborach do Senatu. Oznacza to, ze tablica "Senat 1" jest przeznaczona dla niego, a tablica "Senat 2" dla Ewy Jemielity.

- Znalazłam zarządzenie, które było podlinkowane w "Głosie Wielkopolskim" i to był komunikat nr 1. Teraz nagle się pojawił w tajemniczy sposób komunikat nr 2, moim zdaniem ze wcześniejszą datą niż jego publikacja. Wcześniej takiego komunikatu nie było. Teraz się pojawił żeby udowodnić tezę forsowaną przez pana posła Grupińskiego. To jest żałosne szukanie wykrętów przez Koalicję Obywatelską skomentowała Ewa Jemielity.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News

O zniszczenie plakatów oraz ich zasłonięcie kandydatka oskarżyła Rafała Grupińskiego, którego baner zasłonił jej plakat wyborczy.

Plakaty wyborcze kandydatki do Senatu z PiS zniszczone. Kto ...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski