Skoki gwałt

Okazuje się, że mężczyzna podejrzany o zgwałcenie biegaczki w Skokach wcześniej napadł także 16-letnią dziewczynkę, której jednak udało się uciec. 26-letn Patryk K. usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Złożono też wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.

W piątek, 19 lutego, wieczorem doszło do gwałtu na kobiecie w Skokach. Napastnik zaatakował w okolicy cmentarza. Policja ogłosiła alarm i zorganizowała obławę.

28-letni mężczyzna, mieszkaniec Skoków, trafił do aresztu. Jest podejrzany o gwałt na 11-letniej dziewczynce.

We wsi Stawiany znajdującej się 10 km od Skoków w powiecie wągrowieckim znajduje się pochodzący z XIX wieku dwór zbudowany przez Ferdynanda Kalksteina. Od lat pałac jest jednak opuszczony i popada w ruinę, co najlepiej widać na zdjęciach Jana Chojnackiego prowadzącego stronę "Wyprawy na Janka".

Policjanci zatrzymali mężczyznę poszukiwanego w związku z gwałtem w Skokach. Obława trwała 24 godziny.

18-letni Adam, który został skazany na dwa lata więzienia za rzekomy seks z 14-latką, będzie miał szansę na sprawiedliwy proces. Kilka miesięcy temu sąd wydał wyrok wobec niego po zaledwie... 15 minutach procesu uznając go winnym seksu z nieletnią. I to mimo że, jak wynika z dziennika lekcyjnego, Adam w tym czasie miał przebywać w szkole. Jednak w piątek sąd pozytywnie rozpatrzył zażalenie Adama na nieprzydzielenie mu obrońcy z urzędu. Dzięki temu jego nowy obrońca będzie mógł wnieść apelację od wyroku, co pozwoli 18-latkowi bronić się w procesie odwoławczym.

W piątek, 12 lutego po godz. 6 rano strażacy ze Skoków otrzymali zgłoszenie pożarze samochodu w miejscowości Niedźwiedziny. Auto spłonęło doszczętnie, a na dodatek nadpaleniu uległ także samochód stojący obok. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.

37-letni Rafał R. porwał sąsiada, chcąc zemścić się za gwałt na 15-letniej przyjaciółce. Wspólnie z 15-latką znęcali się nad mężczyzną, bijąc go i umieszczając jego nogi w imadle. W trakcie śledztwa okazało się, że nastolatka nie została zgwałcona, a 37-letni Rafał R. działał pod wpływem narkotyków. - informuje Onet.pl

Gangster Paweł P., "Ramzes" nie będzie miał procesu w sprawie dwóch gwałtów, o które oskarżyła go prokuratura. Poznański sąd właśnie oddalił zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję o umorzeniu postępowania. Sąd uznał, że do procesu nie może dojść, bo kilka lat wcześniej prokuratura już prawomocnie umorzyła tę sprawę.

To był weekend z miejscami na podium dla polskich skoków narciarskich. W sobotę drugi w Engelbergu był Kami Stoch, w niedzielę trzeci Piotr Żyła. Nieosiągalny dla wszystkich był Halvor Egner Granerud, zwycięzca obu konkursów.

W piątek kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego w Wiśle. W sobotę zawody drużynowe. Wraca rywalizacja o Kryształową Kulę Pucharu Świata w skokach narciarskich. Na skoczni im. Adama Małysza najmocniejsi mają być - a jakże inaczej - Dawid Kubacki i Kamil Stoch. Czas na 42. w historii sezon z Pucharem Świata.

Policja z Wrocławia zatrzymała 36-latka podejrzanego o gwałt na dwóch kobietach na terenie miasta. Do zdarzeń doszło w 2015 i 2016 roku. Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie mężczyzny. Teraz śledczy weryfikują, czy ma on na koncie więcej gwałtów. Grozi mu od dwóch do dwunastu lat więzienia.

Publikujemy wizerunki osób podejrzanych o dokonanie gwałtu. Wiesz coś na temat miejsca przebywania tych osób? Powiadom policję. Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony poszukiwani.policja.pl. Są to osoby, których polska policja poszukuje z powodu możliwości popełnienia przestępstwa a art. 197 Kodeksu Karnego. - Doprowadzanie innej osoby przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem do obcowania płciowego (zgwałcenie) - czytamy w Kodeksie Karnym.

We wtorkowy wieczór w Skokach doszło do nieszczęśliwego wypadku. Dwuletni chłopczyk wyszedł z mieszkania na balkon, wspiął się po szczebelkach balustrady i spadł na ziemię z wysokości trzech metrów.

Sprawa o zgwałcenie urzedniczki pracującej z ówczesnym prezydentem Olsztyna, Czesławem Małkowskim, trafiła do Sądu Najwyższego z powodu przyjęcia kasacji złożonej przez prokuraturę - informuje Onet.pl

Jeden z radnych katowickiej Młodzieżowej Rady Miasta i członek Partii Korwin stwierdzili, że "gwałt może być przyjemny ostatecznie". Pierwszy po upublicznieniu materiałów zrezygnował z uczestnictwa w Radzie. W dyskusji wtórował mu partyjny kolega. Przysłał oświadczenie, w którym przeprasza. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zgłosił tę sprawę do prokuratury jako nawoływanie i pochwalanie popełnienia przestępstwa. Członkowie Partii Korwin bronią się, że komentowali tylko słowa Blanki Lipińskiej autorki powieści erotycznej 365 dni

Krzysztof G., były ksiądz pracujący przed laty w Chodzieży, jest podejrzany o co najmniej kilkadziesiąt gwałtów na byłym ministrancie Szymonie. Prokuratura właśnie przedłużyła śledztwo w tej sprawie. Zamierza zlecić biegłym badania seksuologiczne byłego księdza, by określić, czy miał zaburzenia preferencji seksualnych. - Doszło do przedłużenia śledztwa, a jednym z powodów jest właśnie konieczność przeprowadzenia badań seksuologicznych podejrzanego. Planowane jest również kolejne, uzupełniające przesłuchanie pokrzywdzonego – mówi prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik poznańskiej Prokuratury Okręgowej.

Dawid Kubacki w styczniu był rewelacyjny, po skokach w Kulm zabrakło mu kondycji na drugą część sezonu. Gdyby sezon był dograny do końca, to mógłby dogonić Kobayashiego – mówi Jan Szturc, pierwszy trener Adama Małysza i Piotra Żyły.

Szybszy koniec sezonu to również pożegnanie Waltera Hofera. Nie ma polskiego skoczka na podium klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, ale mieliśmy polski Turniej Czterech Skoczni i polskie Raw Air

Siedmiu polskich skoczków wystąpi w zawodach Pucharu Świata w rumuńskim Rasnovie. W Rumunii wystąpi Paweł Wąsek, który zastąpi Andrzeja Stękałę - poinformował portal skaczemy.pl

Prognozy były fatalne i organizatorzy postanowili nie ryzykować. Niedzielne konkursy w Willingen zostały odwołane. Na skoczni Mühlenkopfschanze ma panować spora wichura.

Zwycięzca tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni nie stracił dobrego nastroju mimo przerwanej sesji treningowej w Willingen. Skoczkowie próbowali odbyć trening i kwalifikacje, jednak wszystko zepsuł silny wiatr. - Czekaliśmy, nudziliśmy się, nie ma na skoczni internetu, więc trzeba było gadać ze sobą - żartował Dawid Kubacki. W sobotę trening o 14, godzinę później wystartują kwalifikacje, a na 16 zaplanowano pierwszą serię konkursu.