Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Transferów z Lecha Poznań do Francji dawno nie było. Kristoffer Velde to zmieni?

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Kristoffer Velde stał się łakomym kąskiem transferowym. Pozyskaniem Norwega wcześniej interesowały się kluby z Turcji, teraz ma ofertę z OCG Nice.
Kristoffer Velde stał się łakomym kąskiem transferowym. Pozyskaniem Norwega wcześniej interesowały się kluby z Turcji, teraz ma ofertę z OCG Nice. Adam Jastrzębowski
Lech Poznań sprzedaje piłkarzy do klubów z całej Europy. Lecz transferu do Francji dawno nie zrobił. Kristoffer Velde to zmieni? OCG Nice zależy na pozyskaniu Norwega.

Anglia, Niemcy, Włochy, Ukraina, Belgia to najczęściej wybierane transferowe kierunki przez piłkarzy Lecha Poznań. Wśród wielu europejskich klubów, które pozyskiwały lechitów, brakowało ostatnio klubów z Francji. To może zmienić się już za kilkanaście dni. Kilka dni temu znany włoski dziennikarz, ekspert w sprawach transferowych, zdradził, że pozyskaniem Kristoffra Velde bardzo interesuje się OGC Nice. Wicelider Ligue 1, kusi skrzydłowego Kolejorza. Pytanie tylko czy zdoła przekonać władze poznańskiego klubu do transferu. Na wypożyczenie, co zaproponowali Francuzi, Lech na pewno się nie zgodzi. Tym bardziej, że Velde ma zastąpić Jeana Claira Todibo, który ma odejść do Premier League (Chelsea, Tottenham lub MU). Mówi się o kwocie między 30 a 60 mln euro, więc na pozyskanie lechity, kasa by się znalazła.

Zobacz też: Piłkarz Lecha Poznań w szerokiej kadrze na Puchar Azji. Opuści przygotowania do sezonu?

Kristoffer Velde odświeży dawny szlak?

Choć w obecnej kadrze Lecha są piłkarze mający w swoim CV grę we francuskich klubach, Blazić przyszedł z Angers, wcześniej z Guingamp pozyskano Pedro Rebocho, a piękną przygodę z Auxerre przeżył członek sztabu szkoleniowego Dariusz Dudka, to poznański klub już dawno nie sprzedał swojego piłkarza do Francji. A kiedyś był to kierunek, którym chętnie podążali najlepsi zawodnicy Kolejorza. Można było zapracować na godną piłkarską emeryturę, przywieźć do Polski dewizy, które zabezpieczały przyszłość, bądź pozwalały otworzyć biznes będący podstawą do urządzenia się po karierze.

Do Francji w 1976 roku, a więc w wieku 30 lat wyjechał uwielbiany przez kibiców Roman Jakóbczak, który przez 4 lata bronił barw Chateauroux, Red Star Paryż, FC Rouen oraz FC Perpignan. Zarobione pieniądze pozwoliły otworzyć mu cukiernię, a dzięki temu biznesowi, stał się potem działaczem i zasiadał nawet na fotelu prezesa Lecha Poznań.

Po zdobyciu mistrzostwa Polski w 1983 roku, do St. Etienne przechodził Janusz Kupcewicz (zm. w lipcu 2022 roku). Z tytułem mistrzowskim żegnał się z Poznaniem w 1984 roku, nieżyjący od 2003 roku Henryk Miłoszewicz. Trzeci z legendarnych środkowych pomocników Kolejorza przeszedł do Le Havre. Grał tam przez dwa lata, wrócił do Poznania, a potem wyjechał jeszcze do Stade Torbais. W tych czasach zgodę na zagraniczny transfer można było dostać po skończeniu 28 lat, więc do Francji trafiali piłkarze, doświadczeni z dorobkiem w reprezentacji Polski. Francuską przygodę po Kolejorzu zaliczyli też Zbigniew Gut, Romuald Chojnacki czy Dariusz Bayer (w 1991 roku wyjechał do US Orleans).

Do Francji trafił też w 1995 roku Jacek Bąk. To był jeden z najbardziej spektakularnych transferów ery prezesa Ryszarda Górki. Za 22-letniego wtedy obrońcę Olympique Lyon zapłacił wtedy blisko 2 mln dolarów. Bąk grał przez 6 lat w Lyonie, potem jeszcze w Lens, a ostatni raz na stadionie Lecha widzieliśmy go w 2008 roku, kiedy grał w barwach Austrii Wiedeń, w słynnym meczu wygranym przez Kolejorza po dogrywce 4:2.

To był ostatni transfer z Lecha do Francji, Velde byłby więc pierwszym zawodnikiem od 29 lat, który przeszedłby z Kolejorza do Ligue 1.

Najwięcej transferów Lech zrobił z Dynamo Kijów

Najwięcej zagranicznych transferów Kolejorz zrobił z Dynamo Kijów. Do klubu ze stolicy Ukrainy trafili Łukasz Teodorczyk (2014 rok, za 4 mln euro), Tamas Kadar (2017 rok, za 2,5 mln euro), Tomasz Kędziora (2017 rok, za 1,5 mln euro) oraz Wołodymyr Kostewycz (2020 rok, za darmo). W sumie więc Dynamo zostawiło przy Bułgarskiej aż 8 mln euro.

Drugim na tej liście klubem jest Hapoel Tel Awiw. Do najbogatszego miasta Izraela trafili: Kazimierz Moskal (1994), Damian Łukasik (1994) i Jarosław Bako (1994). Po dwóch zawodników z Lecha Poznań trafiło do VfL Wolfsburg - Waldemar Kryger (1997 rok) i Jakub Kamiński (2022), HSV - Mirosław Okoński (1986) i Artjom Rudniew (2012), Sampdorii Genua - Karol Linetty (2016) i Dawid Kownacki, Rubina Kazań - Rafał Murawski (2009) i Darko Jevtić (2020), Dinama Zagrzeb - Ivan Turina (2010) i Emir Dilaver (2018), Djurgardens - Kebba Ceesay (2016) i Niklas Barkroth (2018).

Na liście najdroższych transferów Lecha nadal pierwsze miejsce zajmuje Jakub Moder, za którego od Brighton Kolejorz zainkasował 11 mln euro. Drugą pozycje zajmuje Jakub Kamiński - 10 mln z VfL Wolfsburg). Za Jana Bednarka Southampton zapłacił 6 mln euro, tyle samo musiał wyłożyć FC Brugge za Michała Skórasia.

Wiele wskazuje na to, że transfer Velde może opiewać na podobną kwotę.

Miejskie Historie - Trzcianka:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski