Utrudniony kontakt z Wydziałem Spraw Cudzoziemców w Poznaniu. Zajęta infolinia i 236 znikających terminów

Zajęta infolinia Wydziału Spraw Cudzoziemców

"Przez dużą liczbę oczekujących, proszę zadzwonić później", "Wszyscy nasi konsultanci są zajęci", "Jesteś czternasty w kolejce" - takie komunikaty często słyszą osoby, które próbują się dodzwonić na infolinię Wydziału Cudzoziemców Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.

- By dodzwonić się do urzędu, podłączam telefon do ładowarki i włączam na głośnomówiący. Mogę "wisieć" tak na słuchawce kilka godzin dziennie. I nie zawsze udaje się dodzwonić w pierwszy dzień - mówi pan Ivan, którego sprawa o legalizacje pobytu jest w toku.

- Bez importu siły roboczej polska gospodarka by sobie nie poradziła - mówi Artur Tomaszewski, prezes DNB BANK POLSKA.

Problem mają nie tylko cudzoziemcy, którzy mieszkają w Poznaniu, ale też Polacy, którzy chcą obcokrajowców zatrudnić.

-Od kilkunastu dni próbuję się połączyć z infolinią urzędu, marnując na to bardzo dużą ilość czasu. Co chwilę słyszę w słuchawce, że z uwagi na dużą ilość spraw proszę zadzwonić później. Dodatkowym kanałem kontaktu jest umówienie wizyty przez internet, niestety od ponad miesiąca nie można umówić żadnej, na emaile też nie odpowiadają

- piszę do nas pan Łukasz, który próbuje skontaktować się z urzędem w sprawie informacji na temat zatrudnienia cudzoziemców.

Czytaj też: Poznański Ośrodek Integracji zaprasza cudzoziemców. Będą zajęcia z języka polskiego, porady związane z życiem w Poznaniu

Urząd zmaga się z zwieszoną liczbą spraw przy ograniczonym funckjonowaniu

Około 7 tys. wniosków wpływa do Wydziału Cudzoziemców Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego miesięcznie. W okresie od czerwca do sierpnia 2019 r. do WUW wpłynęło 22,0 tys. wniosków. W tym samym okresie 2020 r. wniosków tych było 20,0 tys. Średnia miesięczna liczba składanych wniosków w I półroczu wyniosła w 2019 r. 7,25 tys., a w 2020 r. 7,0 tys.

- Mamy rosnącą liczbę składanych wniosków - w okresie od stycznia do września wpłynęło o ok. 4 tys. (o 21 proc.) więcej wniosków na zezwolenie na pobyt czasowy, niż w tym samym okresie 2019 r. - przy obowiązujących ograniczeniach epidemicznych - mówi Tomasz Sztube, rzecznik Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Aby poprawić sytuację, prowadzony jest remont jednej z sal obsługi.

- Po zakończeniu remontu Wielkopolski Urząd Wojewódzki będzie dysponował dwiema salami obsługi. Będzie więcej miejsc, w których przyjmowane będą wnioski od cudzoziemców. Przewidujemy, że spowoduje to zmniejszenie liczby wniosków niekompletnych formalnie lub składanych z błędami, a w efekcie przyspieszy rozpatrywanie spraw - dodaje rzecznik.

Co z internetową rejestracją?
Problem mają także osoby próbujące zarezerwować wizytę w urzędzie droga internetową.

- Dostałem wezwanie z urzędu, by donieść brakujące dokumenty. Mam na to ograniczony czas - 60 dni. Już ponad miesiąc próbuję zarejestrować się online na wizytę w urzędzie. Bez skutku. A płacić pośrednikom nie chcę. Bo muszę oddać dzienny swój zarobek - mówi Mikołaj.

Jak dowiedzieliśmy się w urzędzie, codziennie w systemie internetowych rezerwacji wizyt dla całej wielkopolski (Poznań i Delegatury) udostępnianych jest średnio 239 nowych terminów. Wizyty te to zarówno odbiór kart pobytu, złożenie wniosków pobytowych, jak i złożenie odcisków linii papilarnych.

- W Poznaniu dodatkowo obsługiwani są klienci umówieni telefonicznie - to około 30 wizyt dziennie. Możliwości obsługowe są optymalnie wykorzystane, biorąc pod uwagę warunki epidemiczne. Dla klientów, do których zostało skierowane wezwanie o uzupełnienie braków formalnych, w tym stawiennictwa w urzędzie, uruchomiona została dodatkowa możliwość umówienia się na wizytę. Klienci mogą umówić się w Poznaniu telefonicznie, korzystając z numeru telefonu zamieszczonego w korespondencji otrzymanej z urzędu - komentuje sytuacje Tomasz Sztube.

Operator telefonu weryfikuje osobę dzwoniącą oraz sprawdza, czy do klienta zostało skierowane wezwanie o braki formalne. Następnie wskazuje najbliższy termin, w którym może odbyć się wizyta.

Czytaj też: Infolinia Biura Kontakt Poznań od marca nada informacje w języku ukraińskim

Na pytanie, czy wiedzą o pośrednikach przy umawianiu wizyt do urzędu, rzecznik odpowiedział stwierdzająco.

- Temat pośredników w rezerwowaniu wizyt w systemie internetowej rezerwacji pojawia się co pewien czas. Cudzoziemcy zarówno w korespondencji przesyłanej drogą elektroniczną jak i podczas wizyt wspominają o możliwości zapłacenia za zarezerwowanie wizyty - mówi Tomasz Sztube.

Urząd na bieżąco weryfikuje zabezpieczenia przed takim procederem. Obecnie system rezerwacji wizyt wymusza podanie imienia i nazwiska klienta, dla którego wizyta jest umawiana oraz adresu poczty elektronicznej. Po dokonanej rezerwacji klient nie ma możliwości zmiany danych, które zostały już podane do systemu. Podczas każdej wizyty dane klienta są weryfikowane z danymi zapisanymi w panelu rezerwacji. Wizyta może się odbyć tylko wtedy gdy są one zgodne.

- Natomiast jeśli klient decyduje się udostępnić swoje dane osobowe i opłacić usługę pośrednika w obsłudze panelu rezerwacji, jest to już indywidualna decyzja klienta. Dodać należy, że pośrednik nie będzie miał innej możliwości niż cudzoziemiec na zarejestrowanie wizyty - tłumaczy rzecznik Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Brak wolnych terminów przy pustych wizytach

Nadal istnieje jednak problem pustych wizyt w Wydziale Cudzoziemców.

- Byłem niedawno w urzędzie. Dziwią mnie ludzie, którzy umawiają się na wizytę i nie przychodzą. Dwie osoby przede mną były wzywane z imienia i nazwiska, ale nie pojawiły się. A przecież, ktoś mógłby skorzystać z wolnego terminu, wystarczy napisać maila do urzędu że się nie przyjdzie - mówi Igor z Ukrainy, który mieszka w Poznaniu.

- Puste wizyty wynikają głównie z faktu, iż cudzoziemcy nie stawiają się na umówione wizyty bez wcześniejszej informacji skierowanej do urzędu. Dotyczyło to w znacznej mierze wizyt na odbiór karty pobytu. Po przeorganizowaniu pracy i zwiększeniu nacisku na inne wizyty niż odbiór kart pobytu, pustych numerków jest średnio kilka w ciągu dnia - wyjaśnia Tomasz Sztube. - Nacisk na wydawanie kart pobytu położony został w pierwszym okresie po uruchomieniu obsługi, po to aby rozładować spiętrzenie w tym obszarze spowodowane zamknięciem obsługi bezpośredniej i umożliwić cudzoziemcom, którzy mają już gotowe karty, ich odbiór - dodaje.

Ponadto prowadzony jest stały monitoring umawianych wizyt i na bieżąco wykrywane są i eliminowane sytuacje, które mogą stać się w przyszłości tzw. pustymi wizytami. Uniemożliwione są rejestracje wizyt na fikcyjne dane oraz zamiana osób na zarejestrowane już wizyty.

Ze zwiększoną liczbą wniosków zmagają się też wydziały cudzoziemców w innych województwach. Jako dodatkowe udogodnienie wprowadzone są dodatkowe godzin obsługi klienta. Tak między innymi w soboty pracują Wydziały Spraw Cudzoziemców Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego oraz Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Podczas takich sobotnich dyżurów, cudzoziemcy mogą między innymi skorzystać z porad, zweryfikować poprawność składanych wniosków czy przygotować je pod okiem specjalistów.

Zobacz też: