Jubilat swoje rocznice przypieczętował wydanym właśnie przez wytwórnię Mystic podwójnym albumem „50/70. Moje najważniejsze”. Pierwsza płyta zawiera akustyczne wersje utworów, które zdaniem Cugowskie-go były dla niego najważniejsze. Są wśród nich takie kompozycje jak „Lubię ten stary obraz”, „I tylko gwiazda - blask jej znikomy” oraz „Blues George’a Maxwella”. Druga jest zapisem koncertu jaki odbył się 30 stycznia 2018 roku w Studiu im. Budki Suflera w Radiu Lublin. Zawiera m.in. „Sen o dolinie” , „Memu miastu na do widzenia” i „Pieśń niepokorną”.
Budka Suflera to jego życie
Krzysztof Cugowski najbardziej kojarzony jest z Budką Suflera, którą założył na przełomie lat 1969-1970. Budka jaką znaliśmy przez wiele lat zaczęła funkcjonować jesienią 1971 roku. Cugowski był jej frontmanem, ale w 1978 roku odszedł z zespołu.
- Wróciłem jesienią w roku 1983 roku. Nigdy więcej z Budki Suflera nie odchodziłem, a w roku 2014 wspólnie zakończyliśmy działalność Budki Suflera wielką trasą - mówił Krzysztof Cugowski w wywiadzie dla ‚Głosu” w styczniu tego roku.
Czytaj także: "Takie Tango" zmieniło moje życie - mówi Krzysztof Cugowski
Zapytany które momenty w jego działalności miały przełomowe znaczenie Cugowski na pierwszym miejscu wymienia nagranie „Snu o dolinie”, bo w tamtym momencie był już razem z Romualdem Lipko zdecydowany na zakończenie działalności Budki. Nie przynosiła ona wtedy dochodów, a rzeczywistość była nieubłagana. Piosenkę tę rozpropagował szczególnie Janusz Kosiński z Rozgłośni Harcerskiej. Z czasem nieśmiało zaczęła grać ją Trójka. - Wielkim utworem był też „Cień wielkiej góry”, a „Takie Tango” z wykonawcy znanego, ale nie tak bardzo uczyniło Budkę Suflera wielką gwiazdą estrady polskiej znaną przez różne pokolenia - mówi Krzysztof Cugowski.
Po zakończeniu działalności przez Budkę Suflera Krzysztof Cugowski postawił na występy solowe, ale koncertował i nagrywał także ze swoimi synami Piotrem i Wojciechem. Razem stworzyli zespół Cugowscy, a rezultatem ich pracy były dwa albumy: „Zaklęty krąg” i „Ostatni raz”. Dziś występuje z Zespołem Mistrzów.
Krótki romans z polityką
Warto przypomnieć, że Krzysztof Cugowski miał też w swym życiu przygodę z polityką. W roku 2005 został senatorem z ramienia Prawa i Sprawiedliwości na VI kadencję.
Krzysztof Cugowski: Długie włosy działały na komunistów jak płachta na byka
Dziś o polityce mówi tak: - Nie biorę udziału w polityce bo to nie dla mnie, w takim sensie, że to rzecz trudna. Wszędzie polityka wygląda podobnie i u nas nie jest niczym specjalnie innym. Polityka jest przede wszystkim dla ludzi, którzy lubią działać w zbiorowości. czyli polityka nigdzie nie jest dla indywidualistów, ale dla ludzi, którzy się dostosowują i realizują jakie cele. Ja to obejrzałem i nie jest to dla mnie. Natomiast z tamtych czasów mam tez kilka znajomości, które trwają do dzisiaj.
Z okazji 70. urodzin Krzysztofowi Cugowskiemu życzymy zdrowia i jeszcze wielu udanych projektów artystycznych.
Sprawdź też:
Zobacz Q&A z o Tomaszem Jacykowem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?