Wigilia ma być tradycyjna. Zobacz najlepsze przepisy

Kiedy zbliżają się Święta Bożego Narodzenia nawet Ci, którzy na co dzień nie mają nic wspólnego z gotowaniem, myślą o przygotowaniu choćby jednej potrawy.

Zaczynają się wspomnienia, poszukiwanie przepisów babci, przepytywanie znajomych, wygrzebywanie starych książek kucharskich. Karolina Wolko, właścicielka Gospody Młyńskie Koło proponuje tym razem tradycyjną wigilię.

Polecamy: Przepisy i porady kulinarne na GłosWielkopolski.pl

Wiele pań zapowiada, że w tym roku koniec z tradycją, że trzeba coś zmienić, unowocześnić i potem znowu sięga po te same sprawdzone receptury, bo przecież Wigilia bez nich obyć się nie może.

Krewetki przegrywają z karpiem, mufinki z makowcem, zupa cytrynowa z barszczem z uszkami. Nie znajdują także uznania pomysły o mięsnej Wigilii. Dlaczego? Bo to jedyny dzień w roku, kiedy najważniejsza staje się tradycja.

Staramy się więc, by na stole była odpowiednia ilość potraw i to takich, jakie były u nas przez lata, a których smaki wciąż mieszkają w nas od dzieciństwa. Zapach smażonej ryby, kapusty z grochem, barszczu, cynamonu, maku z bakaliami na strucla nieodłącznie związane są z magią tych... chwil.

Warto pamiętać, żeby przy pomocy smakowitości zaklinać los na nadchodzący rok. Musi być więc nie tylko sianko pod obrusem, ale też i mak, miód i orzechy na stole, bo to przynosi powodzenie.

Coraz więcej rodzin obok karpia na wigilijnym stole ma też i inne ryby: łososia, solę, szczupaka. Inni podają mięso i pierogi z mięsem. I tak naprawdę co będzie na białym obrusie jest ważne, ale najważniejsza jest tradycja, i wzajemna miłość, i miejsce dla kogoś kto może zastukać do naszych drzwi...

To ma być czas spędzony z rodziną, przyjaciółmi, najbardziej smakowity i pachnący w całym roku.