MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Już wkrótce protest leśników pod Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu. Żądają drewna oraz natychmiastowych dymisji! “Chcemy normalnie pracować”

Chrystian Ufa
Chrystian Ufa
My polscy leśnicy jesteśmy obrażani, szkalowani i oszukiwani – czytamy w piśmie leśników do premiera Donalda Tuska.
My polscy leśnicy jesteśmy obrażani, szkalowani i oszukiwani – czytamy w piśmie leśników do premiera Donalda Tuska. Polska Press / Platforma X-Nasze Lasy
12 lipca pod Urzędem Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu odbędzie się protest leśników. Wśród listy postulatów znajdują się m.in wycofanie moratorium oraz dymisja ministrów klimatu i środowiska.

Spis treści

"Obrażani, szkalowani i oszukiwani"

- Chcemy normalnie pracować w oparciu o długofalowe plany, a nie być zaskakiwani z dnia na dzień decyzjami burzącymi podstawę gospodarki leśnej

- mówi Jarosław Szałata, przewodniczący Związku Leśników Polskich w RP. 

Związkowcy wraz z innymi organizacjami zrzeszającymi polskich leśników wystosowali list do premiera Donalda Tuska, zadając dymisji wiceministra klimatu i środowiska, Mikołaja Dorożały.

- My polscy leśnicy jesteśmy obrażani, szkalowani i oszukiwani - czytamy w piśmie. 

Dodatkowo Związek Leśników Polskich domaga się natychmiastowej dymisji minister Pauliny Hennig-Kloski. 

Leśników czekają masowe zwolnienia?

Jak przekonuje Michał Matłoka, przewodniczący Związku Polskich Leśników w Wielkopolsce, między rządzącymi a leśniczymi brakuje dialogu. Ponadto działania ministerstwa mają mieć konsekwencje w postaci zwolnień w lasach. 

- Dialog jest jedynie pozorowany. To próba pokazanie, że jest konsultacja społeczna, a tak naprawdę jest tam dyktat, a nie dialog

- mówi Michał Matłoka. 

- Przewidujemy, że działanie ministerstwa może wywołać bardzo duże skutki na rynku pracy. Szacuje się, że może ją stracić około 10 tys. ludzi. Na razie takie zwolnienia nie miały miejsca w Wielkopolsce jako związki nie dopuścimy do tego... Chcemy wycofania moratorium! 

 - dodaje. 

Moratorium, czyli wstrzymanie, ograniczenie pozyskiwania drewna stanowi “kość niezgody”, pomiędzy stroną rządząca a związkowcami. Eskalacja konfliktu ma związek z przedłużeniem moratorium z 30 czerwca do 30 września 2024 roku

- Nasza praca oparta jest na długofalowym planowaniu, zawieranych umowach na usługi leśne oraz na odbiorze drewna... To nie są tylko płace leśników, ale też działalność zmierzająca do ochrony lasów. Nie ma drewna na rynku, nie ma pracy na rynku

- mówi Jarosław Szałata, przewodniczący Związku Polskich Leśników w RP. 

- Na pewno nie mamy planów zwolnień

- wyznaje Wiesław Krzewina, dyrektor RDLP w Poznaniu, dodając, że prawdopodobnie leśnicy będą mieli dużo pracy związanej z lasami społecznymi w Wielkopolsce.  

Protest Wielkopolskich leśników w Poznaniu

Leśnicy 12 lipca (w dzień leśnika) godz. 10.00 będą protestować na ulicach Poznania, a dokładniej pod budynkiem Urzędu Województwa Wielkopolskiego.

- Protestować będzie około 200 osób. Odbędzie się to w formie pokojowej pikiety, podczas której przedstawimy nasze postulaty. Mamy również zamiar wręczyć petycję do pani wojewody

- przekazuje Michał Matłoka. 

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected] 

od 7 lat
Wideo

Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski