Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2014 w Poznaniu. Prof. Pawełczyk z UAM: Jestem zaskoczony

Norbert Kowalski
Z profesorem Piotrem Pawełczykiem z UAM, o wynikach wyborów prezydenckich w Poznaniu, rozmawia Norbert Kowalski.

Rezultat Ryszarda Grobelnego jest dla Pana zaskoczeniem?
Zdecydowanie tak. Jeszcze parę miesięcy temu mówiłem, że Ryszard Grobelny nie ma konkurencji i jest pewnym kandydatem do zwycięstwa. Potwierdzały to również wyniki sondaży. Myślałem, że Ryszard Grobelny wygra bez problemów.

Zobacz też: Wybory samorządowe 2014: Prowadzi Ryszard Grobelny. Drugi jest Jacek Jaśkowiak

Kto jest największym wygranym po pierwszej turze wyborów?
Uważam, że Jacek Jaśkowiak, gdyż w stosunku do wyborów z 2010 roku trzykrotnie powiększył swój elektorat. Zadowolony może być także Tadeusz Dziuba, który również uzyskał większą liczbę głosów w porównaniu do poprzednich wyborów. Niestety dla nich do drugiej tury wyborów przechodzi tylko dwoje kandydatów, nawet mimo faktu, że Dziuba i Jaśkowiak poprawili swoje wyniki sprzed 4 lat, zaś Ryszard Grobelny uzyskał znacznie gorszy rezultat.

A jak oceni Pan poparcie dla Tomasza Lewandowskiego?
Biorąc pod uwagę wynik lewicy w skali całego kraju, jest to dobry rezultat. Oczywiście zajął dopiero czwarte miejsce, lecz patrząc na poparcie lewicy w Polsce, może być zadowolony.

Zobacz także: Wybory samorządowe 2014: Aktorka Katarzyna Bujakiewicz radną sejmiku województwa wielkopolskiego?

Kto ma większe szanse na wygraną w drugiej turze wyborów?
Trudno powiedzieć, a o sukcesie któregoś z kandydatów mogą zadecydować dwa czynniki. Po pierwsze frekwencja. I w tym przypadku Ryszard Grobelny jest w gorszej sytuacji. Wyborcy kandydatów PO i PiS widzą, że może wygrać ktoś inny niż R. Grobelny, co może ich jeszcze bardziej zmobilizować do głosowania w drugiej turze. Z kolei wyborcy prezydenta mogą się zniechęcić i zagłosować w mniejszej liczbie. Drugim czynnikiem będzie rozkład głosów wyborców Tomasza Lewandowskiego i Tadeusza Dziuby. Zwolennicy PiS mogą stwierdzić, że wolą każdego innego niż PO i w takim przypadku zagłosują na Ryszarda Grobelnego. Z kolei w przypadku sympatyków SLD większość zagłosuje chyba na Jacka Jaśkowiaka.

To jest najtrudniejsza kampania, ze wszystkich dotychczasowych, dla Ryszarda Grobelnego?
Zdecydowanie tak, choć wcześniej nic na to nie wskazywało. Jednak to nie przeciwnicy Ryszarda Grobelnego wykazali się czymś niezwykłym, lecz wyborcy. Wielu z nich jest już zniechęconych polityką obecnego prezydenta.

Słaby rezultat Ryszarda Grobelnego dowodzi, że poznaniacy mniej mu ufają?
Na pewno, lecz co ciekawe, to nie było widoczne w sondażach.

Z czego wynika ta różnica między wynikami w sondażach a rzeczywistymi rezultatami?
Przede wszystkim z zaangażowania wyborców. Nie wszyscy ci, którzy w sondażach popierali Ryszarda Grobelnego, poszli zagłosować. Z kolei jego przeciwnicy wzięli udział w wyborach.

30 listopada może nastąpić koniec epoki Ryszarda Grobelnego?
Tak może się stać, mimo że jeszcze jakiś czas temu nie spodziewałbym się tego. Widać, że rozpoczął się pewien wiatr zmian.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski