– Dla mnie to nienormalne, jak można w biały dzień grozić komuś bronią i wypowiadać słowa „zaje*ię cię”. Do dziś muszę korzystać z pomocy psychiatry, na czym ucierpiała też rodzina. Ta sytuacja śni mi się po nocach – mówił w sądzie Robert Cz., któremu Maciej W. miał grozić bronią po kolizji.
Do zdarzenia doszło 27 stycznia 2017 roku na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Berdychowo. Winnym zdarzenia był Robert Cz., który złamał zakaz skrętu w lewo, zaś chwilę później został uderzony przez Macieja W. Następnie, Robert Cz., jak twierdzi Maciej W., miał uciekać z miejsca wypadku.
– Po pościgu w końcu udało mi się go dogonić i zagrodzić mu drogę – zeznawał w sądzie Maciej W.
Wtedy też miało dojść do najbardziej kontrowersyjnego zdarzenia.
Więcej przeczytasz w naszym Serwisie PLUS:
O wyłudzeniach odszkodowań czytaj tutaj
OBEJRZYJ:
Nazwiska wytypowanych osób pojawiają się w dziesiątkach spraw ubezpieczeniowych – mówi Andrzej Borowiak z poznańskiej policji.
POLECAMY:
Oni są w rejestrze przestępców
Studniówki 2018 [ZDJĘCIA]
Stary Poznań na zdjęciach!
Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
W Żydowie samochód dostawczy zderzył się z pociągiem:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
