Spis treści
"Lamborghini na sterydach" czyli zyrus lp1020 stimolante
Silnik 5.2l V10 Twin Turbo, 1090 koni mechanicznych oraz maksymalna prędkość 347 km/h. Zyrus lp1020 stimolante to auto wyjątkowe. Na świecie są bowiem wyłącznie dwa egzemplarzy zyrusa.
Bazująca na Lamborghini Huracan Evo maszyna została stuningowana przez norweski zespół w jednym celu. Do bicia rekordów. Poznań jest jedynie pierwszym przystankiem w tournee po Europie, podczas którego postarają się zdobyć najlepsze czasy okrążeń w całej Europie.
- Te auto na pewno jest w stanie pobić rekord na Torze Poznań. O tym, czy się uda zadecydują moje umiejętności
- mówi kierowca zyrusa, Fredrik Weum Sorlie.
- Ścigałem się zawodowo wiele lat temu, jednak kocham wyścigi. Czuję się odpowiedzialny za rozwój tego auta
- dodaje
![Fredrik Weum Sorlie ma przed sobą tournee w celu pobicia jak największej ilości rekordów okrążenia toru](https://d-pa.ppstatic.pl/frames/pa-def/ed/26/il20240628_853577569_medium.jpg)
Norweg od 6 lat związany z zespołem Zyrus Engineering zrobi wszystko, co w jego mocy, by pobić należący do Thomasa Kostka rekord wynoszący zaledwie minutę i 24 sekundy.
- Wydzwaniają do nas od miesiąca mówiąc, że to pewne - rekord okrążenia zostanie pobity - wyznaje pracownik Toru Poznań.
Zanim, jednak Fredrik podejmie się próby pobicia rekordu, zgodził się, by zabrać mnie w najszybszy przejazd życia.
Najpierw przejazd, a potem po rekord
- Co jest najtrudniejsze w prowadzeniu tego auta? - pytam.
- To by się nie rozbić
- śmieje się Fredrik, dodając, że auto jest zawrotnie drogie oraz szybkie.
Zyrus lp1020 stimolante to jedno z najszybszych aut, którym można legalnie jeździć po ulicach miast, jednak na potrzeby przejazdu wraz z kierowcą uzbrajamy się w kaski. Fredrik dodatkowo nakłada rękawice.
![Bazująca na Lamborghini Huracan Evo maszyna została rozebrana oraz stuningowana przez norweski zespół Zyrus Engineering](https://d-pa.ppstatic.pl/frames/pa-def/ed/26/il20240628_853578343_medium.jpg)
Po zapięciu pasów wyjeżdżamy na nawierzchnię Toru Poznań.
- Pierwsze okrążenie będzie wolniejsze, później zacznie się prawdziwa jazda
- ostrzega kierowca.
Pierwszy, drugi, trzeci zakręt. Jazda jest szybka, jednak nie wciska człowieka w fotel ani nie przyprawia o mdłości. Mijamy rozgrzewkowe okrążenie i zgodnie z zapowiedziami Fredrika zaczyna się "prawdziwa jazda".
Zyrus z łatwością przyspiesza do ponad 200 km/h, po czym gwałtownie hamuje na każdym zakręcie, powodując przeciążenie, które - gdyby nie pasy - mogłoby sprawić, że uderzyłbym głową w szybę.
Z każdą sekundą kierowca coraz pewniej wchodzi w zakręty nie emanując przy tym żadnymi emocjami. Jest profesjonalistą, dla którego jazda stuningowanym lamborghini huracan evo, jest jak podróż bmw dla przeciętnego Kowalskiego.
Niczym za mrugnięciem oka mijają dwa okrążenia, po których zjeżdżamy na pit stop. Wysiadam z auta, podczas gdy Fredrik zostaje, by robić kolejne okrążenia.
W końcu przyjechał do Poznania w jednym celu. By pobić pierwszy - być może z wielu - rekord toru w "lamborghini na sterydach" .
Zobacz zdjęcia z przejazdu dziennikarza "Głosu"
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Piękne i bajecznie drogie samochody. The Collection na ulica...
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/7.webp)
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?