MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Kontuzja Rudniewa nie taka groźna

Maciej Lehmann
Artiom Rudniew
Artiom Rudniew Marek Zakrzewski/archiwum
Pierwsze doniesienia brzmiały złowieszczo. Mecz z Polonią Warszawa miał kosztował graczy poznańskiego Lecha dużo więcej niż utratę trzech punktów w końcówce spotkania. Artiom Rudniew schodził z boiska kulejąc. Mówiło się, że uraz Łotysza jest bardzo poważny i istnieje ryzyko, że nie zagra on już w tym roku.

Badanie USG wykazało, że najlepszy strzelec ekstraklasy ma na szczęście tylko naciągnięty, a nie zerwany mięsień półścięgnisty.

CZYTAJ TEŻ:
Jose Bakero winny przegranej Lecha z Polonią Warszawa
Dimitrije Injac: porażka nas martwi ale nic nie straciliśmy

- Artiom prawdopodobnie będzie mógł wznowić treningi pod koniec przyszłego tygodnia. Do meczu z Podbeskidziem powinien być gotowy do gry - powiedział dr Andrzej Pyda, lekarz poznańskiego klubu.

Choć Rudniew ostatnio nie zdobywa goli, nadal jest on najważniejszym piłkarzem Lecha. To na nim opiera się cała ofensywa. Łotysz zdobył 14 z 22 goli Kolejorza. Gdy nie trafia do siatki, Lech ma olbrzymie problemy ze zdobywaniem punktów.

Oprócz Rudniewa, w ostatnim spotkaniu ucierpiał również Hubert Wołąkiewicz. Obrońca ma stłuczony mięsień czworo-głowy, ale nie wyklucza go to z udziału w kolejnych meczach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski