Katarzyna Ueberhan, posłanka Lewicy z Poznania podkreśla, że opozycja nie chciała zajmować się w dobie epidemii koronawirusa obywatelskimi projektami ustaw, które w swoich założeniach mają m.in. zaostrzenie prawa aborcyjnego. Zwraca jednak uwagę na to, że dyskusja wokół nich była jedną ze spokojniejszych, a sejmowa mniejszość nie dała się sprowokować większości rządzącej.
Ueberhan zauważa także, że w środę, 15 kwietnia nadano numer projektowi zmiany konstytucji, który wydłużałby kadencję prezydenta do siedmiu lat. Projekt skierowano do pierwszego czytania, ale na razie nie wiadomo kiedy dokładnie do niego dojdzie.
- Jest możliwe, że obrady zostaną wydłużone, a projekt trafi do ich porządku - nie wykluczała w czwartek, 16 kwietnia w południe Ueberhan. I dodawała: - Pytanie czy procedowanie tych obywatelskich projektów ustaw nie było teraz potrzebne z powodu druku, który pojawił się w nocy i zakłada zmianę konstytucji.
Z posłanką Lewicy rozmawialiśmy krótko przed przegłosowaniem obywatelskich projektów ustaw. Po godz. 14.00 Sejm skierował je wszystkie do dalszych prac w komisjach.
Sprawdź: Polowania z udziałem dzieci coraz bardziej realne. Sejm nie odrzucił projektu
Posłanka Lewicy zapytana czy Robert Biedroń rozważa wycofanie się z kandydowania w wyborach prezydenckich stwierdziła, że nie widzi takiej możliwości. Zaznaczyła również, że w chwili obecnej nie ma możliwości prowadzenia standardowej kampanii wyborczej.
Sprawdź też:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
