- Wydłużenie linii musimy zakończyć w 2011 roku - mówi Gerard Masłowski, kierownik oddziału inwestycji transportowych w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Urzędu Miasta Poznania. Jest dobrej myśli, bo "przyrzeczone są" już pieniądze.
Jan Firlik, dyrektor pionu tramwajów MPK, wydłużenie trasy "Pestki" do dworca Zachodniego uważa za jedną z najważniejszych inwestycji drogowych w Poznaniu. Przede wszystkim dlatego, że odciąży most Teatralny, rondo Kaponiera i most Dworcowy.
- Te węzły komunikacyjne już dzisiaj są przeciążone ponad miarę - twierdzi J. Firlik. - Na moście Teatralnym tramwaje pojawiają się średnio co 10 sekund. Wystarczy mały przestój w tym rejonie, aby skomplikowała się komunikacja w całym mieście.
Zdecydowanie krócej będzie też trwała podróż z Piątkowa na Starołękę (tramwaje linii nr 12 miałyby kursować dołem) oraz dojazd na ulicę Głogowską (czternastka też omijałaby most Teatralny i Kaponierę).
- Trzeba pamiętać, że odciążenie "Teatralki" i ronda Kaponiera poprawi płynność przejazdu nie tylko tramwajów, ale też samochodów. Łatwiej będzie także pieszym - podsumowuje.
Wydłużenie trasy "Pestki" do Dworca Zachodniego odczują także pasażerowie PKP. Po wyjściu z pociągu od razu będą mogli wsiąść do jednego z przejeżdżających tamtędy tramwajów, którym dojadą do wybranej część miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
