Nasza Loteria

Poznań: Kontrole - czy ktoś widział ostatnio kanara?

Katarzyna Fertsch
Zdaniem naszych czytelników, kontrolerów powinno być więcej
Zdaniem naszych czytelników, kontrolerów powinno być więcej Szymon Siewior
Niecałe 95 tysięcy mandatów wystawili w zeszłym roku kontrolerzy w tramwajach i autobusach. Tymczasem jeszcze kilka lat temu udawało im się "wyłapywać" nawet 130 tysięcy gapowiczów. Nie oznacza to jednak, że w Poznaniu ubyło osób jeżdżących bez biletów. Zdecydowanie mniej jest... samych kontrolerów. Niektórym pasażerom nie udało się ich spotkać nawet od dwóch lat!

Za jazdę bez ważnego biletu grozi mandat w wysokości 200 zł. Wpływy z kar, zdaniem pana Mirosława, mogłoby zdecydowanie zasilić miejską kasę.

PRZECZYTAJ TEŻ:
Poznań wita przyjezdnych mandatami
Poznań: Kontrolerów w tramwajach powinno być więcej?
MPK: Kasowniki źle kasują bilety

- Oszczędności szukamy teraz wszędzie. A tu pieniądze same uciekają - uważa nasz czytelnik. - Nie spotkałem kontrolera od roku. Zapewne podobnie jak wielu gapowiczów.

Jeszcze w 2008 roku kontrolerów było ponad 70. Dzisiaj w Zarządzie Transportu Miejskiego pracuje ich zaledwie 36. Część z nich przebywa na długich zwolnieniach po kontuzjach, jakich nabawili się w pracy (podczas bójek z pasażerami).

- Kiedyś kontrolerzy byli bardziej widoczni i więcej osób się ich bało. Ja kontrolera nie spotkałem od jakichś dwóch lat - mówi Wojciech Szkielecki, pasażer.

Zdają sobie z tego sprawę również urzędnicy. Zdzisława Andrzejewska, zastępca dyrektora ZTM, która odpowiada za sprzedaż biletów zapewnia, że w najbliższym czasie zostanie zatrudnionych kilku dodatkowych kontrolerów.

- W zastępstwie tych, którzy przebywają na zwolnieniach - wyjaśnia dyrektor Andrzejewska. - Chcemy, by przynajmniej 35 osób stale przeprowadzało kontrole w tramwajach i autobusach.

Jednak Rafał Kupś, szef ZTM zwraca uwagę, że nie tylko od liczby kontrolerów zależy to, czy poznaniacy będą jeździli bez biletów, czy też nie.

- Przecież nie chcemy budować państwa totalitarnego i wysyłać do każdego autobusu czy tramwaju po dwóch kontrolerów - mówi Rafał Kupś. - Zwiększa się liczba punktów, w których dostępne są bilety. Idealna sytuacja byłaby taka, że pasażerowie kasowaliby bilety nie w obawie przed kontrolerami, ale z poczucia obowiązku.

Wystawić mandat za jazdę bez biletu to jeszcze i tak nie koniec. Okazuje się, że gapowicze niechętnie regulują należności. ZTM ma około 31 tys. dłużników (są winni miastu kilka milionów złotych). Choć od zeszłego roku, kiedy zarząd podpisał umowę z Krajowym Rejestrem Długów, więcej osób zaczęło regulować należności.

- W 2010 roku udało nam się ściągnąć od dłużników 3,9 mln zł. W zeszłym już ponad 4,2 mln zł - opowiada Zdzisława Andrzejewska.

48 proc. za, 43 proc. przeciw, 9 proc. - bez zdania. Takie są wyniki sondy, jaką w piątek przeprowadziliśmy na naszej stronie.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

b
blacha
bo z daleka 'klienci' już widzą, że stoją kanary :)
M
M.S.
Gapowicz jesteś złodziejem, który okrada innych pasażerów i miasto, które opłaca funkcjonowanie transportu. Prosta zasada - korzystasz to płać. A jak nie chcesz płacić, to kup sobie rower.
Jak ktoś ma bilet, to mu kontrole nie przeszkadzają. Kontrolerzy mają trudną pracę, muszą wyłapać pasożytów spośród pasażerów. Ich pracę należy docenić i zatrudnić kolejnych, bo więcej kar dla złodziei zaowocuje większą kasą w budżecie miasta oraz spowoduje wzrost liczby sprzedanych biletów.
G
GAPOWICZ
NA ZWPLNIENIACH HEHEH WPIERDOL DOSTALI I BARDZO DOBRZE NIECH SIE WEZMĄ ZA NORMALNĄ PRACE A NIE BIEDNYCH LUDZI LAPIĄ
W
Widukind
no bo Zgul sprawił sobie Tico turbo i nie korzysta z usług MPK.
g
gosc
laski nikomu nie robią, a może powinni :P
t
trambus
Pasażer nie ma bać się kontrolera. Pasażer ma komfortowo i bez stresu korzystać z opłaconej usługi. Powtórzę ponownie: Dość TAJNIACTWA! Polowanie na dodatkową kasę przez miejską instytucję to skandal. Nie będzie bójek ani kontuzji, gdy kontrolerzy będą z daleka widoczni. Przecież podobno chodzi o stymulowanie płatności za przejazd. Dlatego kontroler powinien być umundurowany (podobnie jak kontrolerzy Strefy Płatnego Parkowania). To także kwestia dbałości o wizerunek miasta - podobno "porzundnego" i przyjaznego mieszkańcom i przyjezdnym. Chyba, że władzom miasta tak napraawdę bardziej zależy na pozyskiwaniu dodatkowej kasy dla budżetu metodami Zbója-Madeja...
p
pasażerka mpk
niestety to nie kontuzje powodują nieobeność w pracy ale leserstwo kanarów i brak reakcji szefostwa na notoryczne chorobowe większości kontrolerów.myśle że gdyby pracowali w prywatnej firmie to większość byłaby już zwolniona a chetnych do pracy nie brakuje zwłaszcza że zarabiają 2średnie krajowe....poprostu radze zwolnic leserów bo łaski że pracują nikomu nie robią!!!!!!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski