Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Życie z sortownią już nie tak uciążliwe dla mieszkańców osiedla Enklawa

Mateusz Pilarczyk
Pomysł z wpisywaniem się do zeszytów wydał się śmieszny wielu mieszkańcom osiedla
Pomysł z wpisywaniem się do zeszytów wydał się śmieszny wielu mieszkańcom osiedla Fot. Paweł Miecznik
Jest szansa na bezkonfliktowe współżycie mieszkańców położonego w Poznaniu przy ulicy Unii Lubelskiej osiedla Enklawa a oddaloną o około sto metrów od zabudowań sortownią odpadów firmy Alkom. Po nagłośnieniu sprawy miesiąc temu odór i hałas na razie zniknęły.

- Teraz sortownia można powiedzieć pracuje wzorowo. Nie ma hałasu, nie zwożą śmieci tyle ile wcześniej. Z mojej obserwacji wynika, że działają na jedną czwartą gwizdka - przyznaje Tadeusz Duszyński, jeden z mieszkańców zaangażowany w spór z Alkomem.

Czy to zasługa zeszytów na odory i hałas, które wymyślił właściciel Alkomu? W nie mieli wpisywać swoje skargi mieszkańcy osiedla. Według zamysłu właściciela wpisy potwierdzaliby strażnicy miejscy albo policjanci. Wielu mieszkańców pomysł przyjęło ze śmiechem. Jednak jak przyznają, atmosfera wokół sortowni od tego czasu się poprawiła, a od kilku tygodni mniej jest powodów, aby korzystać z zeszytów. Brak skarg ma jednak i drugie dno.

- Postanowiliśmy, że nie będziemy się wpisywać, bo osoby, które podadzą swoje dane mogą mieć potem problemy - wyjaśnia Tadeusz Duszyński.

O tym jak ważny dla sąsiadów sortowni jest to temat świadczyło zorganizowane na początku sierpnia spotkanie w sprawie zablokowania możliwości ewentualnej rozbudowy zakładu. Przyszło na nie kilkaset osób. Podpisy pod petycją dotyczącą wydania przez urzędników negatywnej opinii oddziaływania na środowisko złożyło prawie czterysta osób.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

- Póki co nowych skarg na działalność Alkomu niema. Firma po nagłośnieniu sprawy zaczęła się pilnować i bardziej dbać o wpływ sortowni na otoczenie - przyznaje Violetta Matela wiceprezes spółdzielni mieszkaniowej Enklawa.

Na razie nie mamy informacji z Urzędu Miasta dotyczących rozpatrzenia raportu oddziaływania na środowisko jaki złożył Alkom. Sprawdzane są liczne uwagi i wnioski, które do dokumentu złożyli mieszkańcy Enklawy i okolicznych domów jednorodzinnych. Spółdzielnia, która w ich imieniu zajęła się sprawą czeka też na odpowiedź, czy w ogóle może być stroną w toczącym się postępowaniu.

Mieszkańcy nie pozostają jednak bierni. Wśród nich zawiązała się inicjatyw, aby powołać do życia stowarzyszenie, które chroniłoby środowisko w tej części miasta. Na razie trudno wyrokować czy organizacja powstanie. W pierwszej kolejności mieszkańcy liczą bowiem na to, że w ich imieniu dalej będzie mogła działać spółdzielnia.

W piątek sortownią zajmie się komisja Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej rady miejskiej. Wcześniej mieszkańców wysłuchała już komisja Ochrony Środowiska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski