Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przychodzi gospodarz do emeryta, czyli tak załatwia się głosy w Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej

Paweł Antuchowski
Paweł Antuchowski
Walne zgromadzenie w Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej potrwa do 29 czerwca.
Walne zgromadzenie w Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej potrwa do 29 czerwca. Adam Jastrzębowski
- Gospodarze domów wędrują po mieszkańcach i zbierają od członków spółdzielni pełnomocnictwa - tak twierdzą nasi informatorzy w kontekście walnego zgromadzenia spółdzielców w PSM. Nie jest to pierwszy tego typu przypadek.

Spis treści

Tabuny pełnomocników w PSM

W Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej trwa walne zgromadzenie członków.  Dziś ma ono się odbyć na terenie osiedla Bolesława Śmiałego. Jednym z punktów, na którym spółdzielcy mają głosować, jest odwołanie ośmiu członków rady nadzorczej spółdzielni, w tym także jej przewodniczącego, będącego jednocześnie przewodniczącym rady tego osiedla.  

Do naszej redakcji zwrócił się jeden ze spółdzielców, który twierdzi, że w walnym zgromadzeniu weźmie udział znacząca grupa osób, głównie obywateli Ukrainy, którzy nie są członkami spółdzielni. To, choć może wydawać się dziwne, całkowicie zgodne z prawem. Mają bowiem stosowne pełnomocnictwa od członków spółdzielni mieszkających na terenie osiedla. 

Czytaj także: Prezes Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej odwołany. Pełniący jego obowiązki będzie zarabiał 17 tys. zł za dwie godziny pracy dziennie!

Tak załatwia się głosy - pełnomocnictwa wystawiane w ciemno

Tymczasem, jak twierdzą nasi informatorzy, osoby upoważniające innych do głosowania w swoim imieniu nie znają ludzi, którzy reprezentują ich na walnym. Skąd więc mają oni pełnomocnictwa? 

- Pełnomocnictwa są załatwiane przez kierownika osiedla. Gospodarze domów odwiedzają mieszkańców, głównie osoby starsze, i pytają czy dana osoba przyjdzie na walne zgromadzenie. Jeśli słyszą, że nie, wtedy biorą od niej pełnomocnictwo. W ten sposób wykorzystują oni ich zaufanie dla własnych korzyści

- tłumaczy nasz informator, związany z władzami spółdzielni.  

Jak dodaje, formularze pełnomocnictw są podpisywane in blanco, bez danych osoby, której pełnomocnictwo zostało udzielone. 

- Następnie firmy wykonujące prace dla spółdzielni dostają pełnomocnictwa i wpisują kogokolwiek, kto głosuje tak jak mu każą

Pełnomocnictwami załatwia się głosy

Jeżeli znów duża grupa osób zagłosuje na podstawie pełnomocnictw, nie będzie to pierwszy tego typu przypadek. Podobnie było już w listopadzie ubiegłego roku. Wtedy to podczas walnego zgromadzenie, kiedy wybierano członków obecnej rady nadzorczej, miało głosować kilkudziesięciu obywateli Ukrainy, na podstawie pełnomocnictw. Na sali był także obecny tłumacz. To zdaniem informatora wskazuje, że akcja była z góry zaplanowana.

O tak zwanej ustawce ma świadczyć także frekwencja podczas walnego. Ta podczas głosowań jest zdecydowanie większa, niż w czasie obrad.  

- Mówi się, że teraz mają oni zmienić taktykę i spróbować przegłosować innych swoimi siłami. Jeśli po przeliczeniu szabel okaże się, że nie mają większości, wtedy dopiero sprowadzą Ukraińców

- przekazuje jeden ze spółdzielców.   

Obserwuj nas na Google News

Każdy podniesie rękę, kiedy trzeba

Opowiada także o przypadku, w którym jeden z członków komisji skrutacyjnej, odpowiedzialnej m.in. za liczenie głosów miał chodzić po sali podczas głosowania z uniesioną w górę ręką, w której trzymał mandat niezbędny do udziału w głosowaniu. To samo zachowanie powtórzył on podczas każdego z 14 głosowań.

- To wyglądało tak, jakby wskazywał moment, kiedy te osoby z pełnomocnictwami mają podnieść rękę i upewniał się, że wszyscy to zrobili

– twierdzi spółdzielca.  

Walne zgromadzenie w Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej będzie trwało do 29 czerwca. Po tej dacie zostaną oficjalnie ogłoszone wyniki głosowań, w tym także za wnioskiem o odwołanie ośmiu członków rady nadzorczej.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Polskie Koleje Państwowe sprzedają mieszkania w całym kraju, także w Poznaniu i Wielkopolsce. Cena może kusić, ale wygląd odstrasza. Brudne i odrapane ściany, odchodzące tapety, gruz, zniszczone podłogi i futryny. W jakim stanie są oferowane nieruchomości i ile kosztują? Zobacz mieszkania, które sprzedaje w Poznaniu i regionie PKP S.A. --->

PKP sprzedaje mieszkania w Wielkopolsce. Jak wyglądają i ile...

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski