Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spór o naprawę traktora rozstrzygnie... Sąd Najwyższy. Kupił traktor za 70 tys., który okazał się niesprawny. Pozwał sprzedawcę

Norbert Kowalski
Norbert Kowalski
Sąd Najwyższy zdecyduje, czy mężczyzna, który kupił uszkodzony traktor, dostanie od sprzedawcy zwrot pieniędzy, które wydał na jego naprawę.
Sąd Najwyższy zdecyduje, czy mężczyzna, który kupił uszkodzony traktor, dostanie od sprzedawcy zwrot pieniędzy, które wydał na jego naprawę. archiwum
Cztery lata temu pan Wiesław kupił używany traktor za 70 tys. zł. Chociaż sprzedawca zapewniał go, że maszyna jest sprawna, szybko wyszło na jaw, że trzeba naprawić wiele rzeczy. Ich koszt wyniósł ponad 19 tys. zł, które pan Wiesław chciał odzyskać od sprzedawcy. Sprawa najpierw trafiła do sądu rejonowego, potem sądu okręgowego, aż w końcu do... Sądu Najwyższego. To on zdecyduje, czy pan Wiesław odzyska od sprzedawcy 19 tys. zł za remont traktora.

– Kwestionowany wyrok naruszył konstytucyjne zasady i prawa człowieka, a w szczególności zasadę sprawiedliwości proceduralnej i prawo do sądu – podkreślają przedstawiciele Prokuratora Generalnego, który złożył skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.

Sprawdź też:

Niesprawny traktor

Początki tej historii sięgają lutego 2016 roku, kiedy to pan Wiesław (imię zmienione) kupił od sprzedawcy traktor za 70 tys. zł. Chociaż mężczyźni nie zawarli ze sobą umowy, to pan Wiesław otrzymał fakturę zakupu. Z kolei jeszcze przed zakupem był zapewniany przez sprzedawcę, że traktor jest całkowicie sprawny. Mężczyzna wykonał też krótką jazdę próbną, podczas której nie zauważył usterek.

Sprawdź też:

Jednak, kiedy pan Wiesław zaczął pierwsze prace na polu, szybko wyszło na jaw, że traktor posiada wiele usterek. Niesprawna była m.in. turbosprężarka czy układ hydrauliczny.

Z uwagi na konieczność wykonania prac polowych, których odłożenie w czasie było niemożliwe, powód (pan Wiesław – dod. red.) zlecił naprawy we własnym zakresie, za które poniósł koszt ponad 8 tysięcy złotych

– informują przedstawiciele Prokuratury Krajowej.

Mężczyzna domagał się także od sprzedawcy obniżenia ceny traktora o wartość poniesionych kosztów remontu, tym bardziej, że szybko zaczęły wychodzić na jaw kolejne problemy. Tym razem okazało się, że naprawy wymaga pompa wtryskowa, głowica hydrauliczna i silnik. Ich koszt wyniósł ponad 11 tys. zł.

Łącznie mężczyzna zapłacił za naprawę traktora ponad 19 tys. zł, które chciał odzyskać od sprzedawcy. Próba kontaktu z nim była jednak bezskuteczna. Z tego powodu pan Wiesław pozwał sprzedawcę o zapłatę wspomnianych 19 tys. zł z odsetkami.

Sprzeczne wyroki sądów

W marcu 2018 roku sąd rejonowy stanął po stronie pana Wiesława i zasądził od sprzedawcy na jego rzecz żądane 19 tys. zł. Jednak sprzedawca wniósł odwołanie od wyroku i sprawa trafiła do sądu okręgowego. A ten w lipcu 2018 roku zmienił wyrok całkowicie oddalając pozew pana Wiesława. W konsekwencji mężczyzna zwrócił się z prośbą do Prokuratora Generalnego o skierowanie skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego. I ostatecznie tak się stało.

Sprawdź też:

– W ocenie Prokuratora Generalnego analiza akt sprawy i treści wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu wskazuje, że działanie sądu budzi wątpliwości co do realizacji zasady lojalności państwa wobec obywateli, których gwarancją jest pewność prawa i bezpieczeństwo prawne oraz zasady sprawiedliwości, w szczególności wyrażającej się w wydaniu sprawiedliwego orzeczenia – informują przedstawiciele biura prasowego Prokuratury Krajowej.

Zobacz też: Poważne problemy finansowe Mariusza Świtalskiego. Sąd zabezpiecza coraz większą część jego majątku. W tle spór o ponad 340 mln złotych

Jednocześnie podają, że Prokurator Generalny w swojej skardze kasacyjnej zwracał uwagę, że wyrok sądu pkręgowego nie realizował konstytucyjnej ochrony konsumentów.

Ochrona ta jest w szczególności realizowana przez rozwiązania ustawowe, w tym cywilnoprawne, również te dotyczące rękojmi. Dlatego też wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu należało ocenić z perspektywy konstytucyjnej jako ingerujący w zasady, wolności i prawa wynikające z ustawy zasadniczej

– czytamy w oświadczeniu Prokuratury Krajowej.

– Odmienna ocena dowodów bez wskazania motywów takiego działania wobec konsumenta naruszyła poczucie pewności prawa oraz bezpieczeństwa prawnego i doprowadziła do wydania wyroku niesprawiedliwego, niezgodnego z wymogami zasad współżycia społecznego. Wyrok nie uwzględnił rękojmi i wynikających z niej konsekwencji wobec stron umowy sprzedaży ciągnika – dodają śledczy.

Prokurator Generalny złożył wniosek o uchylenie w całości wyroku sądu okręgowego.

W ostatnich latach w Wielkopolsce nie brakowało spraw kryminalnych, o których dużo się mówiło.Mieszkańcy Wielkopolski byli poruszeni zaginięciem Ewy Tylman, zdruzgotani po wybuchu kamienicy na Dębcu czy zszokowani po tragicznych wypadkach spowodowanych przez młodych kierowców, w których ginęli ludzie. Nie obyło się też bez brutalnych zabójstw, długoletnich procesów oraz wyroków skazujących prawników czy komorników. Sprawdź, czy pamiętasz najgłośniejsze sprawy kryminalne z ostatnich lat.Przejdź dalej --->

Najgłośniejsze sprawy kryminalne w Wielkopolsce. Nie tylko ś...

Kryminalny Poznań z lat 90. nadal kryje wiele zagadek. Oprócz głośnych, wyjaśnionych zabójstw, były też niewyjaśnione zbrodnie i tajemnicze porwania. Przedstawiamy 10 różnych historii z lat 90., które wydarzyły się w Poznaniu i okolicach. Część zbrodni doczekała się finału w sądzie, ale w niektórych sprawach do dzisiaj nie ustalono, co stało się z ciałami zamordowanych osób lub wyjaśniono tylko niektóre wątki. Czytaj więcej na kolejnych slajdach --->

Głośne zabójstwa, niewyjaśnione zbrodnie i tajemnicze znikni...

W pierwszym półroczu 2020 roku na wielkopolskich drogach doszło do 1292 wypadków, w których zginęły 92 osoby, zaś 1503 zostały ranne. Policjanci nie mają wątpliwości, że najczęstszą przyczyną wypadków, w tym śmiertelnych, jest nadmierna prędkość oraz brawura. Z kolei jazda pod wpływem alkoholu niejednokrotnie kończy się tragicznie.– Głównymi przyczynami śmiertelnych wypadków drogowych są nadmierna prędkość, brawura lub jazda pod wpływem alkoholu. Jeśli jest prosty odcinek drogi, na którym nie ma żadnych przeszkód i jest on rzadko uczęszczany, to nic nie powinno się wydarzyć. A kiedy kierowca wypada na nim z trasy i np. uderza w drzewo lub wypada z niewielkiego łuku, to stoi za tym najczęściej nadmierna prędkość, alkohol czy brawura – mówi Piotr Garstka z biura prasowego wielkopolskiej policji.Na zdjęciu: Do tragicznego wypadku doszło 31 sierpnia w miejscowości Czyściec na drodze wojewódzkiej numer 306 między Lipnicą a Sękowem (pow. szamotulski). Samochód uderzył w drzewo. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Śmiertelne wypadki w Wielkopolsce. W pierwszym półroczu 2020...

W ostatnich latach w Poznaniu i okolicach dochodziło do wielu wypadków samochodowych, w których śmierć ponosili piesi. Wśród nich były m.in. tragiczne wypadki na Dębcu, Łazarzu, Wierzbięcicach, Sołaczu, Grunwaldzie czy Murowanej Goślinie. Poznań był wstrząśnięty po tym, jak motornicza śmiertelnie potrąciła 8-letniego chłopca na przejściu dla pieszych, a kilka miesięcy później 69-letnia kobieta śmiertelnie potrąciła 8-letnią dziewczynkę, która przechodziła na zielonym świetle przez pasy. Przedstawiamy najgłośniejsze wypadki samochodowe w ostatnich latach, w których śmierć ponieśli piesi.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Poznań: Najgłośniejsze wypadki drogowe w ostatnich latach. J...

Sprawdź też:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski