Spotkanie z Nikodemem Pałaszem, autorem kryminału „Sam na sam ze śmiercią”

Z zawodu menedżer sportowców, po godzinach oddaje się innej pasji – zabijaniu ich. Na szczęście wyłącznie na stronach swoich kryminałów. W środę Nikodem Pałasz, autor wydanej właśnie książki „Sam na sam ze śmiercią”, będzie gościem księgarni Matras w Galerii Malta.

To druga pozycja Nikodema Pałasza, po „Brudnej grze”, kryminale rozgrywającym się środowisku tenisistów. W „Sam na sam ze śmiercią” powraca znany już czytelnikom inspektor Wiktor Wolski. Tym razem trafia do świata piłki nożnej, bo tam doszło do zbrodni. Zamordowany zostaje Moloki Mooketsi, świetnie zapowiadający się ciemnoskóry piłkarz.
Dodajmy – w makabryczny sposób wskazujący, że mógł to być mord rytualny. Ale... do zbrodni dochodzi po meczu, w którym napastnik nie strzela karnego decydującego o awansie drużyny Grabexu. Tropów jest więcej – hazard, któremu oddaje się część drużyny, doping, korupcja. A może rasizm? Albo przemyt diamentów?

Na drodze inspektora Wiktora Wolskiego stają więc skorumpowani trenerzy, rodzice płacący za udział synów w meczach, właściciele klubów z półświatka, oszuści w garniturach menedżerów... A i w komendzie stołecznej, gdzie nie udaje się wrócić inspektorowi po miesiącach pracy w Europolu, bardzo źle się dzieje...

– Chciałem zmierzyć się z brudem w naszej piłce, pokazać i napiętnować patologie, które znane są kibicom, a o których trzeba głośno mówić – powiedział Nikodem Pałasz. – No i kryminał wydał mi się dobrą formą.

W tym celu autor odbył wiele rozmów z piłkarzami różnych lig i ludźmi z futbolowego środowiska.
Nikodem Pałasz, właściciel firmy Sport And Profit, jest menedżerem, specjalistą od wizerunku sportowców. Zajmuje się zarządzaniem karierami, budowaniem strategii marketingowych w oparciu o sport. Współpracuje z tenisistami, pływakami, piłkarzami, pięściarzami szermierzami i klubami. Wśród jego klientów są czołowi tenisiści świata, medaliści olimpijscy, rekordziści Polski. Prowadzi też na uczelniach warsztaty i wykłady z marketingu sportowego. Kiedy więc znajduje czas na pisanie kryminałów?

– Mam dużo zajęć – przyznaje. – Ale układają się tak „sinusoidalnie”. Kiedy nie angażują mnie nadmiernie inne projekty – siadam do pisania. Przeważnie tak jest od stycznia do początku kwietnia.
Zakończenie „Sam na sam ze śmiercią” zapowiada kontynuację przygód inspektora Wiktora Wolskiego. Kogo Nikodem Pałasz „zabije” tym razem? Na razie nie chce zdradzić...

Spotkanie z Nikodemem Pałaszem
Księgarnia Matras (Galeria Malta), ul. Maltańska 1,
8 kwietnia, godzina 18