Stary Rynek w Poznaniu: Co zrobić, żeby był bezpieczny?

Spotkanie planowano od dawna. Efekt ma być jeden. Stary Rynek w Poznaniu ma się stać bezpieczniejszy. Tak, by poznaniacy nie bali się spędzać tam wieczorów.

Do jakich wniosków dojdą uczestnicy spotkania? Okaże się popołudniu. Wcześniej postanowiliśmy przypomnieć kalendarium wydarzeń. Skupiliśmy się na ostatnim roku. Trochę tego było... zobaczcie sami!

Wbrew obawom, był to spokojny okres w "życiu" tej części miasta. Mimo że na placu Wolności funkcjonowała strefa kibica, obeszło się bez poważniejszych incydentów z udziałem fanów piłki nożnej.

Jedynym była bijatyka kibiców na Starym Rynku w Poznaniu. Zatrzymano wtedy dwóch kibiców z Irlandii, którzy zdewastowali krzesła i stoły w jednym z lokali oraz Chorwata, który zbił szybę w samochodzie. Do regularnej, choć krótkiej bijatyki kibiców doszło też na Żydowskiej. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj: Bijatyka kibiców na Starym Rynku w Poznaniu.

Również w czerwcu doszło do bijatyki w jednym z klubów na Starym Rynku w Poznaniu. Brali w niej udział goście lokalu. Co ciekawe, wśród nich byli również poznańscy policjanci!

Świadkowie bijatyki twierdzili, że rozgrywające się w klubie sceny przypominały te z najgorszych filmów. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj: Rozróba na Starym Rynku w Poznaniu z udziałem policjantów?.

Zdecydowanie gorzej było jesienią. Wtedy Stary Rynek w Poznaniu gościł na naszych łamach niezwykle często. Wszystko za sprawą bijatyk i burd, do jakich tam dochodziło.

Picie alkoholu, załatwianie potrzeb w bramach, pijackie burdy. Tak wyglądały weekendowe noce na Starym Rynku w Poznaniu. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj: Pijaństwo i rozróby czyli weekendowa noc na Starym Rynku w Poznaniu.

Efekt był taki, że prezydent Ryszard Grobelny postanowił wybrać się z komendantem policji na nocny spacer. Nie trzeba chyba przypominać, że był to najspokojniejszy wieczór na Starym Rynku w Poznaniu... Więcej: Stary Rynek w Poznaniu nocą. Co zobaczył prezydent Grobelny?. Było spokojnie dlatego, że poznańskiego Starego Rynku jeszcze nigdy nie patrolowało tylu policjantów jednocześnie...

Ale nie tylko spacer był efektem naszych artykułów. Wywołały również dyskusję dotyczącą poznańskiego Starego Rynku. Głos zabrał między innymi Adam Ziajski. Zobacz, jak komentował sytuację w Poznaniu: "Stary Rynek stał się klozetem Poznania". Zgadzasz się?.

Czy spacer prezydenta po mieście i zapewnienia, że będzie bezpieczniej przyniosły jakiś efekt? Nie bardzo. Świadczył o tym materiał naszej dziennikarki, która postanowiła spędzić noc w... centrum monitoringu.

Co zaobserwowała na monitorach monitoringu miejskiego? Sprawdźcie: Stary Rynek w Poznaniu z piątku na sobotę. Widzieliśmy wszystko!.

Zachęcaliśmy do dyskusji. Przede wszystkim naszych czytelników. I nadal sprawdzaliśmy sytuację na Starym Rynku. Niewiele się zmieniała. Zobaczcie: Burdy, nieczystości, nieskuteczne patrole: Stary Rynek hańbą poznaniaków.

A miesiąc po wielkiej burdzie na Starym Mieście, znów wybraliśmy się na nocny spacer po starej części miasta. Liczyliśmy na poprawę. Niestety, czekał nas tylko zawód. Zobaczcie sami, co zobaczyli nasi reporterzy: Stary Rynek w Poznaniu miesiąc od deklaracji prezydenta. Coś się zmieniło?.

Bijatyki, pijackie kłótnie, wymiotowanie i załatwianie się gdzie popadnie - problem powrócił. Ładna pogoda w piątek sprawiła, że wieczorem na Starym Rynku zaroiło się od ludzi.

Już około godz. 20 trudno było znaleźć wolne miejsce w ogródkach. Około północy na rynku i okolicznych uliczkach było tłoczniej niż za dnia. Więcej: Stary Rynek w Poznaniu: Wracają burdy i bijatyki.

Ale już nie chcieliśmy się na to godzić! Ani my, ani osiedlowi radni. Dlatego wystąpili do prezydenta o przywrócenie nocnych patroli. Znaleźli nawet sposób, jak opłacać nocne patrole! No i w końcu się udało!

Wiosną na Stary Rynek w Poznaniu powróciły nocne patrole. Więcej: Na Starym Rynku będą nocne patrole!.

Niestety, po wiośnie przyszło lato. I ostatnie wydarzenia na Starym Mieście w Poznaniu...

7 lipca na ulicy Półwiejskiej zginął 26-latni Bartek. Został zaatakowany przez studenta prawa, który uderzył go w szyję rozbitą butelką. Więcej na ten temat: Zabójstwo w Poznaniu: Na Półwiejskiej zginął 26-latek [ZDJĘCIA, FILM].

Bartek w sierpniu miał się ożenić. We wrześniu urodzi się jego dziecko. Wybrał się nocą ze znajomymi "na miasto". I już nie wrócił do domu.

Nic dziwnego, że bezsensowna śmierć Bartka wywołała takie poruszenie w Poznaniu! Tysiące osób przeszło ulicami miasta w marszu dla Bartka. Setki osób wzięło udział w pogrzebie 26-latka.

I powróciła dyskusja o bezpieczeństwie na Starym Mieście w Poznaniu...

Ale to nie koniec przykrych wydarzeń. W weekend opisaliśmy przypadek chłopaka, który został zaatakowany na Garbarach. Napastnicy skopali go i wyzwali od "pedałów". Agresywną grupkę idącą środkiem ulicy zauważyli już wcześniej. Przyspieszyli kroku. Nie nawiązywali kontaktu wzrokowego. Nie pomogło. Napastnikom nie przeszkadzała przewaga liczebna... Więcej na ten temat:Stary Rynek w Poznaniu: Skopali studenta i wyzwali od "pedałów".

NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL