NOWE ZWIERZETA ZOO POZNAN

Już niedługo każdy odwiedzający poznański ogród zoologiczny będzie mógł spojrzeć w najpiękniejsze oczy... wilczycy. To nowy mieszkaniec zoo. Tego samego dnia przyjechały też do Poznania antylopy, gnu i sitatungi.

Poznański ogród zoologiczny ma nowego lokatora. To emu Willy, o którym pracownicy zoo żartobliwie mówią "książę William". Przeprowadził się do Poznania już jakiś czas temu z mini zoo, gdzie był sam i nie miał żadnego towarzystwa. W poznańskim ogrodzie pracownicy zapewnili mu przestrzeń i fachową opiekę. W sobotę po raz pierwszy od kilku tygodni odważył się wreszcie wyjść na swój wybieg. Willy skradł już serce szefowej Działu Ptaków, Karolinie z którą lubi się przytulać. Zobacz Williego na zdjęciach.

Początki zoo w Poznaniu sięgają 1871 roku. Jednak oficjalnie Towarzystwo Akcyjne Ogród Zoologiczny zostało założone dopiero trzy lata później. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości zoo przeżywało prawdziwy renesans. Zapraszamy na niezwykłą podróż do lat 20. i 30 XX wieku.

Azyl Nieumarłych powstanie w wydzielonej części poznańskiego ogrodu zoologicznego, od strony ul. Browarnej. Mają tam trafiać zwierzęta, które pochodzą z konfiskat, przemytu, cyrków, nielegalnych hodowli. Miasto daje zielone światło, a budową azylu zajmie się prywatna Fundacja On The Wild Side, powołana do tego celu. Schronienie mogą tam znaleźć drapieżniki, jak i zwierzęta kopytne. Zwiedzający będą mogli je obserwować ze specjalnej platformy.

Pracownicy poznańskiego zoo przyłączają się do protestu kobiet po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Chociaż pracownicy zoo nie mogli nie przyjść w środę do pracy z uwagi na konieczność opieki nad zwierzętami, to symbolicznie wyrazili swoje poparcie dla kobiet.

Czy Ewa Zgrabczyńska, dyrektorka poznańskiego zoo, została uczestniczką popularnego programu stacji TVN? W ostatnią środę mogliśmy ją zobaczyć na ekranie telewizorów w programie Top Model. Ewa Zgrabczyńska doradzała modelom i modelkom, jak mają najlepiej wcielić się w rolę zwierząt zagrożonych wyginięciem.

Po kilku dniach poszukiwań udało się odnaleźć manula stepowego, który w weekend uciekł z poznańskiego ogrodu zoologicznego.

Z poznańskiego ogrodu zoologicznego kilka dni temu uciekł manul stepowy. Zwierzę było widziane w okolicach Jeziora Maltańskiego, ale nadal nie udało się go odnaleźć.

Poznańskie zoo postanowiło wstrzymać na pewien czas dwie atrakcje - pokazowe karmienia zwierząt oraz opowieści o zwierzętach. Przy okazji pracownicy zapewniają, że ogród zoologiczny dalej pozostaje otwarty dla zwiedzających.

Poznańskie zoo popiera nowelizację ustawy o ochronie zwierząt. Dlatego też organizuje w sobotę, 3 października bieg "Piątka dla zwierząt" ku wolności zwierząt fermowych i tych występujących w cyrkach.

Do niecodziennego zdarzenia doszło w piątek, 18 września w poznańskim zoo. Dwóch mężczyzn wjechało autem na teren ogrodu zoologicznego i staranowało meleks. Konieczna była interwencja policji. Mężczyźni tłumaczyli, że chcieli zwiedzić nietypowo zoo.

W poniedziałek w jednym z mieszkań na poznańskim osiedlu interweniowała policja. Do pomocy wezwano także pracowników poznańskiego zoo, bowiem w środku znajdowało się wiele egzotycznych węży.

W poznańskim zoo wykluło się pięć małych żółwi błotnych. Wszystko wskazuje jednak na to, że to nie koniec, zaś zoo w Poznaniu wyczekuje na kolejne małe żółwie błotne.

- Przed Polesławem wielka życiowa przygoda - mówili zgodnie przedstawiciele poznańskiego zoo. W piątek młody żubr opuścił mury ogrodu i wyruszył w podróż do województwa zachodniopomorskiego. Tam zostanie wypuszczony na wolność i dołączy do stada. Przygotowania do tego momentu trwały w zoo od miesięcy.

Walka o pumę, której świadkami byliśmy w ostatnich dniach, to nie jedyna, w jakiej udział brała dyrektorka poznańskiego zoo Ewa Zgrabczyńska. Już wielokrotnie wcześniej poznańskie zoo było na ustach całej Polski, a nierzadko i świata. Przypominamy wszystkie te historie.

Połamane drzewo zablokowało drogę prowadzącą do bramy poznańskiego zoo. Straż miejska interweniowała w tej sprawie w czwartek, 16 lipca rano.

Dyrektorka poznańskiego zoo rezygnuje z walki o pumę Nubii na rzecz Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w Chorzowie. Tam od niedzieli przebywa zwierzę, które jest poddane kwarantannie. Kamil Stanek, były właściciel pumy będzie wolontariuszem w chorzowskim ogrodzie. Wydał jednocześnie oświadczenie, w którym przeprasza Ewę Zgrabczyńską za słowa hejtu, które w jej stronę padały po próbie odebrania mu drapieżnika.

Maciej Maciejewski w swoim ośrodku hodowli w Pyszącej (powiat śremski) posiadał nielegalnie zwierzęta drapieżne. Taki jest prawomocny wyrok sądu w Poznaniu. Tym samym hodowca spod Śremu traci cenne okazy: tygrysy, lamparty i oryksy, które od trzech lat są pod opieką m.in. poznańskiego zoo. Otrzymał również karę grzywny. - To przełomy wyrok w sprawie, który być może ukróci hodowlę dzikich zwierząt w Polsce pod przykrywką cyrku - mówi Ewa Zgrabczyńska, dyrektorka poznańskiego zoo.

Od 19 czerwca w Nowym i w Starym Zoo w Poznaniu można już odwiedzać zwierzęta. Zrobił to w sobotę nasz fotoreporter. Jak się czują zwierzaki i czy goście dopisali? Zobacz zdjęcia z Nowego Zoo!

Od dziś można już odwiedzać zwierzęta w Nowym i w Starym Zoo. Jednak nie wszystko jest takie jak przed ogłoszeniem stanu pandemii - część obiektów jest zamknięta dla zwiedzających, bilety trzeba kupić przez internet, albo w bezgotówkowym biletomacie, a przekroczyć bramę ogrodów można tylko w maseczce i w rękawiczkach.

Kolejka Parkowa Maltanka w piątek, 19 czerwca ponownie wjedzie na tory. W trakcie jazdy ciuchcią można podziwiać z niej tereny rekreacyjne nad Jeziorem Maltańskim i dojechać do Nowego Zoo, które tego samego dnia otworzy się dla zwiedzających.

Jedna z największych atrakcji Poznania - ogród zoologiczny- powraca! Nowe Zoo przy ul. Krańcowej i Stare Zoo przy ul. Zwierzynieckiej ponownie zostaną otwarte 19 czerwca. Zwiedzających czeka jednak sporo zmian. Muszą przygotować się, że do obiektu przy Krańcowej nie dojadą kolejką Maltanką, nie zobaczą też w obu ogrodach niektórych mieszkańców.