Mija właśnie 10 lat od rozpoczęcia programu badań słuchu u noworodków. Badań, które były możliwe dzięki fundacji Jurka Owsiaka. Bo to właśnie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy grała w 2001 roku dla diagnostyki noworodków i niemowląt. Program wystartował w 2003 roku.
- Przez tych 10 lat przebadaliśmy ponad 4 mln noworodków. 1,2 tys. dzieci z implantami żyje dzisiaj normalnie - opowiada Jerzy Owsiak, prezes fundacji WOŚP. - Program sprawdza się doskonale!
Świadczą o tym nie tylko liczby. Badania przesiewowe sprawdzają wpisały się na dobre w cykl badań przeprowadzanych noworodkom. I dzisiaj są obowiązkowe (na początku odbywały się na zasadzie dobrowolności). Teraz zarówno rodzice, jak i lekarze mają obowiązek ich przeprowadzania.
Co ciekawe, najmłodsi pacjenci wielokrotnie nie zauważają nawet, że badania są przeprowadzane. Trwają zazwyczaj około 30 sekund. Na czym polegają?
- Podaje się do ucha noworodka sygnał dźwiękowy o mocy 40 decybeli - wyjaśnia Witold Szyfter, kierownik Katedry i Kliniki Otolaryngologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Jeśli ucho dziecka "odpowie" - wszystko jest w porządku. Jeśli nie, to zleca się kolejne badania.
A to ważne, by dzieci z częściowym lub całkowitym upośledzeniem słuchu były wcześnie leczone. Dzięki temu, nawet po wszczepieniu implantu, mogą uczyć się mowy razem z rówieśnikami. I w przyszłości prowadzić całkiem normalne życie!
- Przed rozpoczęciem badań, średnia wieku, w jakim wszczepiano implanty, wynosiła 4 lata. Dzisiaj jest to 19 miesięcy - dodaje Witold Szyfter.
Pretekstem do podsumowania programu był nie tylko jubileusz. W Poznaniu trwa właśnie konferencja szkoleniowo-naukowa dla lekarzy "Słuch noworodka".
Badania przeprowadzane są obecnie we wszystkich szpitalach w kraju, które posiadają oddziały położnicze. Jurek Owsiak podczas konferencji postanowił przyznać wyróżnienia dla trzech z nich (w tym jednemu z Wielkopolski!). Odznaki WOŚP otrzymały szpitale w Rawiczu, Żorach i Chojnicach.
- Warto zauważyć, że nie są to wcale szpitale w dużych miastach - zwraca uwagę doktor Piotr Dąbrowski.
Jednak Wielkopolskę na tle kraju wyróżnia coś jeszcze. U nas, średnia przebadanych dzieci jest nawet wyższa, niż w całym kraju (a trzeba wiedzieć, że w Polsce jest to aż 98 proc. noworodków!).
- W Wielkopolsce więcej dzieci przechodzi też do drugiego etapu badań. A to oznacza, że nie tylko lekarze, ale i rodzice są niezwykle zdyscyplinowani i poważnie podchodzą do badań - uważa Witold Szyfter.
Rozpoczęcie programu badań było możliwe dzięki fundacji Jurka Owsiaka. To WOŚP sfinansował zakup sprzętu, jego serwisowanie i wymianę. Fundacja zadbała także o naklejki, które wklejane są do książeczek zdrowia dzieci. Warto przypomnieć, że orkiestra grała na ten cel dwukrotnie: w 2001 roku dla "Diagnostyki niemowląt i noworodków", siedem lat później na "Pomoc dzieciom ze schorzeniami laryngologicznymi".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?