Spis treści
Przebudowa ulicy Obornickiej potrzebna już teraz
O przebudowę dość niebezpiecznej w tej części ulicy radni miejscy i osiedlowi z Piątkowa apelują od lat. Tymczasem władze Poznania powtarzają, że ulica zostanie przebudowana dopiero po oddaniu do użytku tak zwanej nowej Obornickiej. Tymczasem droga od wielu lat jest w planach i póki co nie ma konkretnego harmonogramu jej budowy, ani zabezpieczonych na to pieniędzy.
- Nie powinniśmy czekać kolejnych lat na budowę nowej ulicy. Musimy już teraz przebudować poznański odcinek ulicy Obornickiej. Jeśli nie ma pieniędzy na realizację całości, to trzeba to robić etapami. Bo mieszkańcy na to za długo czekają i dla nich najważniejsze są te małe inwestycje, które poprawią znacząco komfort ich życia - mówił Plewiński.
Czytaj także: Tak kandydaci na prezydenta Poznania chcą przyciągnąć do Poznania osoby młode. Konieczna jest także budowa osiedlowych ulic
Obecni podczas konferencji kandydaci na radnych północnego Poznania z Trzeciej Drogi podkreślali konieczność budowy osiedlowych uliczek, które dzisiaj są mocno zaniedbane, a ich stan można przyrównać do kraterowatej powierzchni księżyca.
"Dajmy sobie spokój z trzecią ramą komunikacyjną”
Zapytaliśmy, skąd wziąć pieniądze na przebudowę ulicy Obornickiej oraz budowę dróg osiedlowych. W odpowiedzi kandydaci zwrócili uwagę, że miasto wydaje spore kwoty na promocje i sponsorowane wpisy w serwisach społecznościowych. Te pieniądze można by przeznaczyć na drogi. Jeden z kandydatów poszedł nawet o krok dalej sugerując oficjalne porzucenie planów budowy w Poznaniu trzeciej ramy komunikacyjnej.
- Dzięki temu budowy i przebudowy ulic mogłyby być realizowanie taniej. Nie trzeba by było budować kosztownych wiaduktów w miejscach, gdzie być może kiedyś powstanie trzecia rama - mówił Adam Szabelski, kandydat na radnego z Trzeciej Drogi.
Rady osiedli potrzebują budżetu na inwestycje
Pomóc w budowie dróg osiedlowych mogły także różnicowanie budżetów rad osiedli, żeby te rady gdzie potrzeby inwestycji w drogi są większe dostawały większe kwoty, niż rady osiedli zarządzane przez na przykład spółdzielnie mieszkaniowe.
- Tam, gdzie jest gospodarz w postaci spółdzielni lub wspólnoty mieszkaniowej, które i tak dbają o drogi lokalne, rady osiedla potrzebują mniej pieniędzy na drogi. Więcej powinny otrzymywać te rady, gdzie takiego gospodarza nie ma. Ponadto rady osiedli dostają pieniądze tylko na remonty dróg. Nie mogą inwestować w budowę nowych ulic. Tak nie powinno być - podkreślił Adam Szabelski.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Miejskie Historie - Trzcianka:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?