Zakopał narkotyki na działce
Dużą ilość narkotyków znaleziono na działce 44-letniego mieszkańca gminy Złotów. Zakopane były w ziemi tak, aby nikt ich nie znalazł. I żaden człowiek pewnie tak szybko by tego nie zrobił, ale dla psa policyjnego nie było to wielką sztuką.
W czwartek 6 czerwca, funkcjonariusze wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Złotowie zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zatrzymali 44-letniego mieszkańca gminy Złotów, który według posiadanych przez nich informacji w miejscu zamieszkania miał posiadać znaczną ilość narkotyków.
- By zweryfikować posiadaną wiedzę mundurowi udali się na teren posesji, gdzie przeprowadzili przeszukanie pomieszczeń mieszkalnych oraz działki. Do działań zaangażowany został przewodnik psa służbowego wraz z czworonogiem do wykrywania zapachów narkotyków z Zakładu Karnego w Czarnem. W trakcie prowadzenia czynności okazało się, że podejrzenia policjantów były słuszne. Mieszkaniec gminy na swojej działce zakopał znaczne ilości narkotyków. Łącznie wykopano ponad 1,5 kg zielonego suszu, który po sprawdzeniu okazał się marihuaną - w środę 12 czerwca poinformował asp. Damian Pachuc, rzecznik prasowy KPP w Złotowie.
44-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a znaleziony susz do laboratorium kryminalistycznego.
- Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi przedstawić zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Kolejnego dnia sprawą zatrzymanego mężczyzny zajął się Sąd Rejonowy w Złotowie, którego sędzia po zapoznaniu się z materiałami sprawy wydał postanowienie o aresztowaniu na trzy miesiące - dodaje asp. Damian Pachuc.
Mieszkańcowi gminy Złotów grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/7.webp)
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?