Festiwal: Maski zdzierają nam maski

Na tegorocznych Maskach spotkamy starych znajomych: Teatr Kana, Evę Rufo, Teatr czarneNIEBObiałe czy Teatr Stajnia Pegaza. Ale będą też nowe zespoły: Centrum Sztuki Współczesnej DAKH z Kijowa, Niewinni Chłopcy i Teatr Montownia.

Festiwal Maski jest przeglądem pokazującym to, co dzieje się w teatrze nieinstytucjonalnym. Ze względu na specyfikę Teatru Biuro Podróży (organizator), prezentowane są tu spektakle zaangażowane społecznie lub politycznie.

Stajnia Pegaza pokaże w Poznaniu przedstawienie "Była Żydówka, nie ma Żydówki" zrealizowane na podstawie powieści Mariana Pankowskiego. W teatralnej wersji tej opowieści cała historia to konflikt trzech kobiet. Jego podłożem jest fakt przynależności do różnych pokoleń i narodów.

Teatr Kana ze Szczecina przywiezie swój najnowszy spektakl pt. "Lailonia", który powstał w oparciu o książkę Leszka Kołakowskiego "13 bajek z królestwa Lailonii dla dużych i małych oraz inne bajki". To kolejny teatr, który sięga w ostatnim czasie po teksty zmarłego niedawno filozofa.

Centrum Sztuki Współczesnej DAKH z Kijowa to - jak mówią o sobie jego członkowie - pierwszy i jedyny prywatny teatr na Ukrainie. Na festiwalu pokażą widowisko muzyczne oparte na "Makbecie".

Eva Rufo Cuentacuentos zaprosi publiczność na premierowy spektakl, którego tematem jest almodovarowski kult kobiety. Dla artystki inspiracją był tekst Joaquina Sabina; "Pragnę być Almodovarowską dziewczyną tak jak Bibi, tak jak Miguel Bosé. Mieć zlew na wszystko i nie przestawać być modną...

Niewinni Chłopcy sięgnęli po "Prawo McGoverna", dramat Zbigniewa Hołdysa, znanego muzyka, byłego lidera zespołu Perfect i komentatora politycznego. Jego dramat opowiada historię młodego chłopaka, który uprowadza znanego prawnika dlatego, że ten niesprawiedliwie oskarżył jego ojca.
"Tu był ZSRR" Teatru czarneNIEBObiałe pokazuje czas rozpadu Związku Radzieckiego, dramat zwykłych ludzi, nadzieje na lepszą przyszłość, stan zawieszenia w ciągłym procesie transformacji - w kontekście duchowym, nie politycznym.

Teatr Montownia zaprosi na stand up comedy "To nie jest kraj dla wielkich ludzi". To jedna z nielicznych prób przeszczepienia amerykańskiego gatunku na grunt polski, dokonana przez Rafała Rutkowskiego i Michała Walczaka. Festiwal zakończy koncert folkoworockowej kapeli Periferija.

Program festiwalu Maski
CZWARTEK 3 GRUDNIA
Stajnia Pegaza (Gdańsk)
"Była Żydówka, nie ma Żydówki",
CK Zamek (ul. Św. Marcin 82),
godz. 19
Teatr Kana (Szczecin)
"Lailonia",
OT Maski (al. Niepodległości 26), godz. 20.30
PIĄTEK 4 GRUDNIA
Teatr Dakh (Kijów)
"Makbet",
OT Maski, godz. 19
Eva Rufo (Poznań/Hiszpania)
"Ja też (…pragnę być Almodovarowską dziewczyną)",
Malarnia Teatru Polskiego, godz. 21
SOBOTA 5 GRUDNIA
Niewinni Chłopcy (Warszawa)
"Prawo McGoverna",
CK Zamek, godz. 18,
Teatr czarneNIEBObiałe (Moskwa) "Tu był ZSRR", OT Maski, godz. 20
NIEDZIELA 6 GRUDNIA
Teatr Montownia / Rafał Rutkowski (Warszawa)
"To nie jest kraj dla wielkich ludzi",
CK Zamek,
godz. 18
Periferija (Rosja/Hamburg)
OT Maski,
godz. 20
Bilety na wszystkie spektakle: 10 zł