Kierowca, który śmiertelnie potrącił 63-letnią kobietę na przejściu dla pieszych na Głogowskiej w Poznaniu, usłyszał zarzut

Do tragicznego wypadku na ul. Głogowskiej w Poznaniu doszło w sobotę, 7 grudnia, tuż po godzinie 5 rano. 28-latek kierujący peugeotem potrącił 63-latkę, która przechodziła przez przejście dla pieszych.

Chociaż kobieta natychmiast została przewieziona do szpitala, nie udało się jej uratować. Kobieta przechodziła na przejściu, gdzie była pulsacyjna sygnalizacja. Kierowca auta był trzeźwy.

- Łukasz G. usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa z art. 177 par 2 kodeksu karnego (nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym - dod. red.) Przyznał się do jego popełnienia i odmówił składania wyjaśnień - informuje prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Prokuratura zastosowała wobec Łukasza G. poręczenie majątkowe w kwocie 10 tys. zł. Ponadto zatrzymano mu prawo jazdy i zakazano prowadzenia wszelkich pojazdów.

Wypadek na Głogowskiej wstrząsnął wielu poznaniakami. Dzień po tragedii okoliczni mieszkańcy na znak protestu postawili w miejscu tragedii dziesiątki zniczy. W ten sposób chcieli też zwrócić uwagę władz miasta na niebezpieczeństwo, na które ich zdaniem, narażeni są piesi na Głogowskiej.

Śmiertelne wypadki w Poznaniu

W 2019 roku doszło do kilku wypadków śmiertelnych w Poznaniu. W czerwcu 2019 roku miastem wstrząsnęła tragedia na ul. Hetmańskiej, gdzie motornicza potrąciła na przejściu dla pieszych 8-letniego chłopca. Jak się potem okazało, oboje mieli czerwone światło. Kobieta została skazana na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata, roczny zakaz prowadzenia tramwajów i zapłatę 15 tys. zł na rzecz rodziny zmarłego chłopca.

Z kolei w sierpniu 2019 roku do tragicznego wypadku doszło na ul. Grunwaldzkiej, w którym zginęła 75-letnia kobieta. 67-letni Jan W., kierowca volkswagena polo, nie zatrzymał się na przejściu dla pieszych, potrącając 75-letnią Jadwigę K. i 70-letniego Romana K. Małżeństwo przechodziło przez przejście po tym, jak zatrzymał się przed nim jeden z samochodów. Nie zrobił tego Jan W., który jechał na pasie obok. Mężczyzna został potem skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

Natomiast w listopadzie 2019 roku tragedia miała miejsce na przejściu dla pieszych na ul. Opolskiej. 8-letnia dziewczynka zginęła po tym jak została potrącona przez kobietę, która przejechała na czerwonym świetle. Wiesława W. została już oskarżona o nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

ZOBACZ TEŻ:

Jesteś świadkiem wypadku? Zobacz, jak udzielić pierwszej pomocy: