W sobotę, 22 sierpnia, Mikołaj Wegnerowicz, policjant Wydziału Kadr i Szkolenia KWP w Poznaniu podczas urlopu w Drawieńskim Parku Narodowym uratował życie trzech mężczyzn, którzy prawie utopili się w rzecze. Podczas łowienia ryb funkcjonariusz usłyszał hałas dochodzący zza zakrętu rzeki. Kiedy poszedł sprawdzić, co się dzieje, zauważył na środku rzeki mężczyznę, który trzymał się powalonego drzewa.
Sprawdź też:
Policjant wszedł do rzeki, dotarł do poszkodowanego, ostrożnie zaczął go wyciągać na brzeg. Woda w tym miejscu miała blisko 2,5 metra głębokości, do tego dochodził silny nurt. W międzyczasie na brzegu pojawiło się dwóch znajomych mężczyzny, którzy mimo ostrzeżeń, również weszli do rzeki. Silny nurt momentalnie ich przewrócił i porwał
- informuje Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Kiedy policjant wyprowadził pierwszego mężczyznę na brzeg, ruszył po jego dwóch kolegów, których również wyciągnął z wody. Po upewnieniu się, że życiu mężczyzn nic nie zagraża, przestrzegł całą trójkę przed ponownym wchodzeniem do rzeki. - W ramach podziękowania mężczyźni zaczęli się awanturować… Po czym odeszli w stronę pola namiotowego - mówi Maciej Święcichowski.
Zobacz też:
I dodaje: - Okazało się, że wszystko zaczęło się od wywrotki kajaka, przez co pierwszy z mężczyzn znalazł się w wodzie i nie potrafił sam wrócić na brzeg. Jednak głównym powodem całego zagrożenia był alkohol. Zarówno kajakarz jak i jego koledzy byli pijani. Ich zdolność do racjonalnej oceny sytuacji była mocno utrudniona…
Wcześniej, bo 31 lipca, Jakub Bartoszek z kaliskiej komendy patrolował rejon Bulwarów Wiślanych podczas adaptacji zawodowej w Warszawie. Razem z innymi funkcjonariuszami zauważył młodą dziewczynę siedzącą ze spuszczoną głową na brzegu rzeki.
Sprawdź też:
- Kiedy policjanci podeszli bliżej okazało się, że w wodzie kilka metrów od brzegu Wisły znajduje się druga dziewczyna. Nastolatka unosiła się na wodzie, leżąc twarzą skierowaną w stronę dna
- mówi Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik policji w Kaliszu.
I dodaje: Policjanci natychmiast zainterweniowali i wskoczyli do wody. Kiedy dziewczyna znalazła się już na brzegu, udzielili jej pomocy i wezwali karetkę. Nastolatka odzyskała oddech i trafiła pod opiekę lekarzy. Okazało się, że obie 15-latki były pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Sprawdź też:
Natomiast 28 maja Sebastian Świerek z kaliskiej komendy, pełniący służbę na terenie Warszawy, zauważył zdenerwowanego mężczyznę, pchającego wózek inwalidzki. - Okazało się, że jego niepełnosprawna córka źle się poczuła i potrzebowała pilnej pomocy medycznej. Chwilę później kobieta straciła przytomność, upadła na chodnik i przestała oddychać. Policjant natychmiast podjął resuscytację i prowadził ją do przyjazdu pogotowia. Ostatecznie 48-latka odzyskała przytomność - mówi Anna Jaworska-Wojnicz.
Chcesz wiedzieć więcej?
Sprawdź też:
- Oto, co jedzą więźniowie JADŁOSPIS
- Oszuści i naciągacze poszukiwani przez wielkopolską policję. Rozpoznajesz ich?
- 12 zawodów mężczyzn, które najbardziej odstraszają kobiety
- Ślub kościelny na nowych zasadach. 8 ważnych zmian
- 15 najgorszych kierunków studiów w Poznaniu
- Nauczyciel płakał, jak poprawiał [ZDJĘCIA Z KLASÓWEK]
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?