Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Nie będzie remontu fortu pod Kaponierą [ZDJĘCIA]

Filip Czekała
Tak dziś wyglądają pomieszczenia obiektu, który znajdzie się obok nowego przystanku PST.
Tak dziś wyglądają pomieszczenia obiektu, który znajdzie się obok nowego przystanku PST. Bartłomiej Wutke
Góra śmieci w wejściu, zupełna ciemność i stojąca woda - tak wygląda obiekt dawnej twierdzy Poznań znajdujący się pod rondem Kaponiera. Po przebudowie węzła tuż przy nim powstanie nowy przystanek tramwajowy PST. Mimo to kaponiera kolejowa zostanie jedynie uporządkowana. Taką decyzją zbulwersowani są miłośnicy fortyfikacji.

- Miasto miało zrobić jednocześnie remont ronda i przedłużyć PST. Niestety, rozdzielono tę inwestycję na dwa etapy, a co za tym idzie konieczne będzie zastosowanie wielu tymczasowych rozwiązań. Ta decyzja generuje kolejne koszty. Gdyby roboty rozpoczęto zgodnie z planem, dziś znalazłyby się pieniądze na zagospodarowanie kaponiery kolejowej - twierdzi Krzysztof Kłoskowski ze Stowarzyszenia Miłośników Fortyfikacji "Kernwerk".

Czytaj także:
Poznań: Kaponiera droższa o ponad 20 mln zł
Poznań: Kaponiera zadecyduje o PST
Czy rondo Kaponiera pomoże wypromować twierdzę Poznań?

Tymczasem miasto ogranicza wydatki do niezbędnego minimum.

- W ramach przebudowy węzła komunikacyjnego doprowadzimy do kaponiery kolejowej media oraz uporządkujemy ten teren - informuje Tomasz Libich z Zarządu Dróg Miejskich.

Jak przekonują miłośnicy fortyfikacji, to za mało. W obecnym rozwiązaniu dostrzegają jednak pozytywne strony.

- Oczyszczenie terenu i doprowadzenie wszelkich instalacji to dobra sytuacja startowa. Jednak do tego, by obiekt mógł być w przyszłości zagospodarowany, konieczne jest także wykonanie izolacji zewnętrznej - przekonuje K. Kłoskowski. - Odsunięcie tych prac to powiększenie wydatków, które można porównać do postawienia drogi przez ZDM i późniejszego jej rozkopania przez kładącego nowe rury Aquanetu - dodaje.

Szacuje się, że wykonanie izolacji przy przebudowie obiektu kosztowałoby około pół miliona złotych. Kolejne 200 tys. zł potrzebne byłoby na zagospodarowanie obiektu.

- Te pieniądze wystarczyłyby na wyposażenie, elektrykę, toalety oraz osuszenie i wypiaskowanie ścian - mówi K. Kłoskowski. Według członków SMF "Kernwerk", w tym miejscu warto uruchomić miejski punkt informacyjny i wystawić ich makietę twierdzy Poznań.

- Miasto powinno postarać się o granty z funduszy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na ochronę zabytków. W ten sposób można zdobyć pieniądze nawet na 75 procent inwestycji - kończy Kłoskowski. Możliwości zagospodarowania kaponiery kolejowej przy przebudowie ronda nie widzi też Mariusz Wiśniewski, przewodniczący komisji rewitalizacji Rady Miasta.

- Kiedyś poruszaliśmy ten temat z wiceprezydentem Mirosławem Kruszyńskim i wspominał nam o dużo wyższych kosztach. Dziś wprowadzenie zmian w projekcie jest nierealne i mogło się wiązać z kolejnym wyhamowaniem prac. Pozytywną stroną jest to, że budowa węzła przewiduje przeprowadzenie tej inwestycji w późniejszym terminie - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski