33-letni „Ramzes” współpracował ze śledczymi ws. śmierci Ewy Tylman, napadu na dyskotekę w Opalenicy i innych sprawach. Niektóre jego zeznania były potem kwestionowane. Obecnie ma dwa procesy o fałszywe zeznania: ws. śmierci Ewy Tylman oraz fałszywe zeznania złożone przeciwko gangsterowi "Westernowi".
W zeszłym roku „Ramzes”, gdy opisywaliśmy jego sprawy, zapewniał nas, że zerwał z przestępczością i przeszedł na „gangsterską emeryturę”. Ale w zeszłym tygodniu trafił do aresztu – w nowej sprawie.
Jak relacjonują śledczy, kilka dni temu policjantka będąca po służbie zauważyła samochód „jadący wężykiem”. Kierowcą był „Ramzes”. Okazało się, że jechał po spożyciu alkoholu, ale z badań wynika, że było ono niewielkie i raczej nie usłyszy zarzutów za jazdę „pod wpływem”. Ale po przeszukaniu samochodu okazało się, że przewoził podejrzane dokumenty.
– Po sprawdzeniu okazało się, że są to dokumenty świadczące o tym, że - podszywając się pod inną osobę - wyłudził dwa telefony, kredyt na zakup roweru oraz pożyczkę z firmy pożyczkowej. Łącznie postawiliśmy mu cztery zarzuty, do których się przyznał i złożył wyjaśnienia. Zarzuty usłyszał również Łukasz S., działający z nim wspólnie i w porozumieniu. On także się przyznał
– mówi prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik poznańskiej Prokuratury Okręgowej.
Z zarzutów wynika, że „Ramzes” i jego znajomy wyłudzili telefony i pieniądze o łącznej wartości 9,6 tys. zł. Dwa telefony kosztowały razem 4,8 tys. zł, kredyt na rower 1,8 tys. zł, a pożyczka 3 tys. zł.
Choć obaj podejrzani przyznali się do winy, prokuratura domagała się ich aresztowania. Sąd się na to zgodził. Powodem był fakt, że ich wyjaśnienia, jak podaje prokuratura, były wzajemnie sprzeczne, poza tym nie korespondują z dowodami zebranymi przez prokuraturę. – Istnieje więc obawa matactwa, a poza tym grozi im wysoka kara. Dlatego wnioskowaliśmy o areszt – mówi prokurator Łukasz Wawrzyniak.
Sprawdź też:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?