Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ciągu tygodnia w tym samym miejscu na S5 doszło do dwóch śmiertelnych wypadków. Trasa była źle oznakowana?

Norbert Kowalski
Norbert Kowalski
Na niedokończonej ówcześnie trasie S5 pod Gnieznem dochodziło do tragicznych wypadków. Czy winę za nie ponosi także GDDKiA? Sprawę bada prokuratura
Na niedokończonej ówcześnie trasie S5 pod Gnieznem dochodziło do tragicznych wypadków. Czy winę za nie ponosi także GDDKiA? Sprawę bada prokuratura Archiwum
Dwa wypadki śmiertelne w ciągu zaledwie tygodnia miały miejsce dokładnie w tym samym miejscu trasy ekspresowej S5 pod Gnieznem. Czy winę za nie powinna ponosić także Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad? Tak uważa brat jednej z ofiar, zaś prokuratura bada sprawę. Do śledczych trafiła już opinia biegłych dotycząca pierwszego wypadku. Prokuratura wciąż czeka jednak na opinię w sprawie drugiego wypadku i nie wyklucza ewentualnej odpowiedzialności GDDKiA.

- Do tej pory otrzymaliśmy opinię dotyczącą pierwszego wypadku. Nadal czekamy jednak na opinię biegłego w sprawie drugiego wypadku - mówi prokurator Dariusz Mańkowski, kierownik zamiejscowego ośrodka w Szubinie prokuratury rejonowej w Żninie.

Do pierwszego tragicznego wypadku na trasie S5 doszło 3 listopada. Wtedy zginął 37-letni Krystian

Dwa tragiczne wypadki w tym samym miejscu na S5. Auta jechał...

Śmiertelne wypadki na trasie S5 pod Gnieznem

Do dwóch tragicznych wypadków na niedokończonej wówczas trasie S5 pod Gnieznem (niedaleko miejscowości Cotoń) doszło w ciągu zaledwie tygodnia na początku listopada 2019 roku. Wtedy jeszcze tamtejszy fragment S5 pozostawał w budowie, lecz kierowcy mogli już korzystać z jednej nowo wybudowanej jezdni w stronę Gniezna. Ruch odbywał się po jednym pasie w każdym kierunku, a druga jezdnia (w stronę Bydgoszczy) wciąż była w budowie.

Trwa głosowanie...

Czy polskie drogi są niebezpieczne?

Głos Wielkopolski

Pierwszy tragiczny wypadek miał miejsce w niedzielę, 3 listopada, przed godziną 6 rano. Fiat bravo jadący w kierunku Poznania podczas wyprzedzania zderza się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka busem. Na miejscu zginął 37-letni Krystian, kierowca fiata. Dokładnie tydzień później, w niedzielę, 10 listopada, po godzinie 17, na tym samym fragmencie trasy S5 znowu doszło do tragicznego wypadku. Tym razem fiat punto czołowo zderzył się z fiatem doblo. Na miejscu zginął 43-letni kierowca punto.

W ostatnich latach w Poznaniu i okolicach dochodziło do wielu wypadków samochodowych, w których śmierć ponosili piesi. Wśród nich były m.in. tragiczne wypadki na Dębcu, Łazarzu, Wierzbięcicach, Sołaczu, Grunwaldzie czy Murowanej Goślinie. Poznań był wstrząśnięty po tym, jak motornicza śmiertelnie potrąciła 8-letniego chłopca na przejściu dla pieszych, a kilka miesięcy później 69-letnia kobieta śmiertelnie potrąciła 8-letnią dziewczynkę, która przechodziła na zielonym świetle przez pasy. Przedstawiamy najgłośniejsze wypadki samochodowe w ostatnich latach, w których śmierć ponieśli piesi.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Poznań: Najgłośniejsze wypadki drogowe w ostatnich latach. J...

Bliscy 37-letniego Krystiana przekonują, że do tragedii doszło z powodu nieprawidłowego oznakowania jezdni, za co odpowiedzialność powinny ponieść władze Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowej i Autostrad. W ocenie brata i narzeczonej Krystiana, kierowcy, którzy wjeżdżali na nową jezdnię w stronę Gniezna, byli przekonani, że znajdują się na gotowej trasie ekspresowej, gdzie na jednej jezdni oba pasy ruchu są przeznaczone do jazdy w jednym kierunku.

Sprawdź też:

– Wjeżdżając na tę trasę od strony Bydgoszczy i jadąc w kierunku Gniezna i Poznania, można było odnieść wrażenie, że jedzie się po trasie ekspresowej. Między dwoma pasami nie było żadnych pachołków, które oznaczałyby, że ruch po jednej jezdni odbywa się w obu kierunkach. Mój brat zaczął wyprzedzać, bo najprawdopodobniej był przekonany, że jest na skończonej trasie ekspresowej – opowiadał nam pan Marcin, brat zmarłego Krystiana.

I dodawał: – Te wypadki to efekt złego oznakowania drogi i lekceważenia ostrzeżeń. A przecież ktoś za tę drogę odpowiada i powinien ponieść za to konsekwencje. Brata to już nie zwróci, ale to kwestia sprawiedliwości.

W pierwszym półroczu 2020 roku na wielkopolskich drogach doszło do 1292 wypadków, w których zginęły 92 osoby, zaś 1503 zostały ranne. Policjanci nie mają wątpliwości, że najczęstszą przyczyną wypadków, w tym śmiertelnych, jest nadmierna prędkość oraz brawura. Z kolei jazda pod wpływem alkoholu niejednokrotnie kończy się tragicznie.– Głównymi przyczynami śmiertelnych wypadków drogowych są nadmierna prędkość, brawura lub jazda pod wpływem alkoholu. Jeśli jest prosty odcinek drogi, na którym nie ma żadnych przeszkód i jest on rzadko uczęszczany, to nic nie powinno się wydarzyć. A kiedy kierowca wypada na nim z trasy i np. uderza w drzewo lub wypada z niewielkiego łuku, to stoi za tym najczęściej nadmierna prędkość, alkohol czy brawura – mówi Piotr Garstka z biura prasowego wielkopolskiej policji.Na zdjęciu: Do tragicznego wypadku doszło 31 sierpnia w miejscowości Czyściec na drodze wojewódzkiej numer 306 między Lipnicą a Sękowem (pow. szamotulski). Samochód uderzył w drzewo. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Śmiertelne wypadki w Wielkopolsce. W pierwszym półroczu 2020...

Mimo że przed wjazdem na niedokończoną jeszcze S5 stały znaki informujące o ruchu dwukierunkowym na jezdni, w ocenie bliskich Krystiana było to niewystarczające tym bardziej, że był tam też znak znoszący zakaz wyprzedzania. Ponadto, jak mówią, droga do złudzenia przypominała skończoną trasę ekspresową, przez co wielu kierowców automatycznie wjeżdżało na lewy pas.

Zobacz też: Dorota zaginęła tuż po wyjściu od męża, z którym się rozwodziła. Od czterech lat nie ma po niej żadnego śladu

Co więcej, tuż za wjazdem na trasę droga biegnie pod górkę i zakręca. Wielu kierowców w tym miejscu niejednokrotnie hamowało i zjeżdżało na prawy pas, gdy okazywało się, że z naprzeciwka nadjeżdża samochód. Dzień po drugim tragicznym wypadku, 11 listopada, GDDKiA ustawiła pachołki wyraźnie oddzielające oba pasy ruchu i uniemożliwiające wyprzedzanie.

Śmiertelne wypadku na S5. Sprawę bada prokuratura

Śledztwo w sprawie obu tragicznych wypadków na S5 wszczęła prokuratura. Śledczy od początku potwierdzali, że w ramach postępowania sprawdzają także, czy do obu tragedii przyczyniło się także ewentualne nieprawidłowe oznakowanie jezdni. Na razie biegli otrzymali opinię w sprawie pierwszego wypadku.

Zobacz też:

- Wynika z niej, że kierowca na pewno przyczynił się do spowodowania wypadku. Nie zmienia to jednak faktu, że nadal badamy wątek ewentualnych zaniedbań ze strony GDDKiA - mówi prokurator Mańkowski.

I dodaje: - Aktualnie musimy poczekać na opinię dotyczącą drugiego wypadku. Następnie trzeba będzie je porównać i być może skonsultować się jeszcze z biegłymi.

Przedstawiciele GDDKiA w rozmowie z nami przekonywali, że odcinek trasy, na którym doszło do dwóch tragicznych wypadków, był prawidłowo oznakowany.

Czytaj więcej o sprawie:

ZOBACZ TEŻ:

W ostatnich latach w Wielkopolsce nie brakowało spraw kryminalnych, o których dużo się mówiło.Mieszkańcy Wielkopolski byli poruszeni zaginięciem Ewy Tylman, zdruzgotani po wybuchu kamienicy na Dębcu czy zszokowani po tragicznych wypadkach spowodowanych przez młodych kierowców, w których ginęli ludzie. Nie obyło się też bez brutalnych zabójstw, długoletnich procesów oraz wyroków skazujących prawników czy komorników. Sprawdź, czy pamiętasz najgłośniejsze sprawy kryminalne z ostatnich lat.Przejdź dalej --->

Najgłośniejsze sprawy kryminalne w Wielkopolsce. Nie tylko ś...

Kryminalny Poznań z lat 90. nadal kryje wiele zagadek. Oprócz głośnych, wyjaśnionych zabójstw, były też niewyjaśnione zbrodnie i tajemnicze porwania. Przedstawiamy 10 różnych historii z lat 90., które wydarzyły się w Poznaniu i okolicach. Część zbrodni doczekała się finału w sądzie, ale w niektórych sprawach do dzisiaj nie ustalono, co stało się z ciałami zamordowanych osób lub wyjaśniono tylko niektóre wątki. Czytaj więcej na kolejnych slajdach --->

Głośne zabójstwa, niewyjaśnione zbrodnie i tajemnicze znikni...

Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji opublikowało raport "Wypadki drogowe w Polsce w 2018 roku". Dowiadujemy się z niego między innymi, na których drogach krajowych dochodzi do największej liczby wypadków i gdzie ginie najwięcej osób. W 2018 roku na tych drogach doszło do 7 195 wypadków, w których zginęło 957 osób, a rannych zostało 9 175 osób. Sprawdź 10 najbardziej niebezpiecznych dróg krajowych w Polsce.Przejdź dalej --->

10 najbardziej niebezpiecznych dróg w Polsce. Tu było najwię...

Sprawdź też:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski