"Wynegocjowaliśmy największy budżet na wspólną politykę rolną". Trzecia Droga podsumowała działalność dla regionu

- Nieprzypadkowo spotkaliśmy się na dworcu, przy pociągu, który tworzy tabor Kolei Wielkopolskich. Chcemy powiedzieć bowiem, jak decyzje przedstawicieli Polskiego Stronnictwa Ludowego obecnie tworzących koalicję Trzeciej Drogi wpływały na rozwój infrastrukturalny naszej Wielkopolski i jak wpływały na rozwój przedsiębiorstw

- rozpoczął konferencję poseł Andrzej Grzyb.

- Stojący z tyłu skład pociągu produkcji bydgoskiej PESY to przykład sukcesu z jednej strony, w jaki sposób tworzyć kolej aglomeracyjną, a z drugiej strony, jak promować produkcję polskiego przedsiębiorstwa. W tej firmie samorząd województwa wielkopolskiego zakupił 37 zestawów

- mówił Grzyb.

Poseł poinformował, że zakupienie w pierwszej kolejności 22 zestawów to największe zamówienie, jakie złożył samorząd województwa w bydgoskiej spółce PESA.

- Pieniądze z programu regionalnego w dużej mierze są wykorzystywane na szeroko rozumiany transport, w tym również na transport zbiorowy. W tym zakresie przez lata następował m.in. zakup taboru kolejowego - są to nowoczesne pociągi. W tej chwili samorząd województwa wielkopolskiego ma ich ponad 60 jednostek i był to wydatek łączny - ponad miliard złotych - z tego ok. 60 proc. pochodziło właśnie z pieniędzy unijnych, a reszta to wysiłek samorządu województwa

- mówił wicemarszałek województwa wielkopolskiego, Wojciech Jankowiak.

Wśród działań regionalnych wymienił także modernizację linii kolejowych, które nie znalazły się na wykazie linii krajowych czy strategicznych, a jak podkreślił - z punktu widzenia regionu - są bardzo istotne. Jankowiak wymienił m.in. linię do Piły, Wągrowca czy Wolsztyna, które były finansowane z programu regionalnego.

- Tu udział pieniędzy unijnych był jeszcze większy, bo sięgał 70-75 proc.

- opisywał inwestycję modernizacji linii kolejowych wicemarszałek Jankowiak.

Pieniądze przeznaczane były też na rozwój infrastruktury drogowej.

- Jest cały szereg sztandarowych inwestycji. Wspominam w tej chwili tę, która akurat się kończy, a jest to budowa obwodnicy Gostynia. Jej kwota to 135 milionów złotych, w 75 proc. pokrywana z pieniędzy unijnych

- mówił Jankowiak.

- Przykłady można mnożyć. Konkluzja jest jedna - trudno wyobrazić sobie rozwój naszego regionu, te inwestycje bez wsparcia unijnego. Gdyby tego wsparcia nie było gro z nich nie mogłoby być realizowanych, a te z kolei, które były zrealizowane trwałyby znacznie dłużej

Wicemarszałek Krzysztof Grabowski od 2014 roku nadzoruje i wdraża program rozwoju obszarów wiejskich w Wielkopolsce. Poinformował, że ramach projektu powstało 380 km dróg lokalnych - wybudowanych lub przebudowanych, 180 km sieci wodociągowych, 370 km kanalizacji, 14 nowych targowisk, 63 świetlice, domy kultury, biblioteki. Powstało prawie 2 tys. nowych miejsc pracy, zostało utworzonych ponad tysiąc mikroprzedsiębiorstw. W ramach Lokalnej Grupy Działania powstało tysiąc nowych placów zabaw czy rekreacji.

- Dzięki temu (dofinansowaniu) mogą funkcjonować Lokalne Grupy Działania, które działają w całym województwie wielkopolskim i pozwalają na to, aby te środki trafiały naprawdę w różne części naszego regionu, ale niestety też trzeba powiedzieć, że to, co udało się wynegocjować państwu ministrom, nie udało się tego zrobić w nowej perspektywie - mówił Krzysztof Grabowski - Niestety na nową perspektywę mamy tylko 36 proc. alokacji z pespektywy 2014-2020 dla Lokalnych Grup Działania, dlatego jako samorząd województwa wielkopolskiego podjęliśmy decyzję, że będziemy zasilać LGD również z dwóch innych funduszy - funduszu regionalnego i społecznego, dodatkową kwotą 50 milionów euro, aby Lokalne Grupy Działania mogły nie tylko funkcjonować, ale też wykonywać swoje działania. W sumie w nowej perspektywie Lokalnych Grup Działania będzie 30

- mówił Krzysztof Grabowski.

- Przede wszystkim konkluzja - zawsze kiedy Polskie Stronnictwa Ludowe miało udział w rządzie czy było w koalicji - zawsze warunki rozwoju rolnictwa, sytuacja dochodowa się poprawiała. Sądzę, że tak będzie i tym razem - mówił minister Stanisław Kalemba - Jeżeli chodzi o środki wsparcia dla rolnictwa, na pierwszym miejscu jest budżet Unii Europejskiej i wynegocjowaliśmy największy budżet na wspólną politykę rolną z wszystkich trzech budżetów, które były negocjowane, czyli 2,1 mld euro

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]