Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Żaden czek nie został zaprezentowany": obwodnica towarowa Poznania jest zagrożona – wciąż nie ma na nią pieniędzy

Grzegorz Okoński
Grzegorz Okoński
Obwodnica towarowa miałaby - po przebudowie i budowie węzłów przesiadkowych przyjąć ruch pociągów osobowych.
Obwodnica towarowa miałaby - po przebudowie i budowie węzłów przesiadkowych przyjąć ruch pociągów osobowych. Adam Jastrzebowski
Wciąż przesuwana jest budowa towarowej obwodnicy kolejowej Poznania. Projekt nie ma zapewnionego finansowania – mimo dwukrotnych prób nie udało się go pozyskać. Wielkopolscy samorządowcy i politycy wskazują – bez wsparcia klęskę poniesie projekt i zmarnowane będą już uzyskane środki, z których trzeba się rozliczyć.

Pomysł jest, pieniędzy nie ma. Obwodnica nie powstanie?

Towarowa kolejowa obwodnica Poznania jest zagrożona, a tym samym narażony jest rozwój aglomeracji poznańskiej: na zmarnowanie może pójść sześć milionów złotych, jakie samorządy inwestują w zaprojektowanie ośmiu węzłów przesiadkowych tylko dlatego, że PKP PLK nie udało się po raz kolejny pozyskać środków na modernizację linii kolejowej. Te sześć milionów już partnerzy samorządowi - powiat poznański, miasto Poznań i sąsiednie gminy – pozyskały z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i muszą rozliczyć je do końca roku.

- Budujemy od wielu lat dobrą komunikację, stawiając na nowoczesny, ekologiczny i wygodny dla mieszkańców transport, ale tu nasza walka o obwodnicę towarową doszła do niepokojącego dla powiatu, Poznania, Suchego Lasu, Czerwonaka czy Swarzędza momentu – mówi Jan Grabkowski, starosta poznański. - Pieniądze już pozyskane, nie mogą się zmarnować, a pojawiło się takie prawdopodobieństwo.

- Kolej towarowa jest strategicznie ważna, ten projekt ma wyraźnie poprawić warunki komunikacji – podkreśla Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. - Mówimy o ośmiu węzłach przesiadkowych, na Starołęce, Franowie, Zielińcu, Poznaniu Kobylepole, Naramowicach, Koziegłowach, Piątkowie i Swarzędzu. Obwodnica miałaby być przystosowana do ruchu pasażerskiego. Ponadto w grę wchodzą też elementy infrastruktury drogowej z nią związane, m.in. wiadukty, parkingi, połączenia drogowo - rowerowe. Jeśli PKP PLK nie uzyska dofinansowania, cała para pójdzie w gwizdek, a nie na wyczekiwaną inwestycję.

Pieniędzy wciąż brakuje. Potrzeba pomocy rządzących w rozmowach z UE

Bartosz Zawieja, szef poznańskich struktur Platformy Obywatelskiej, przypomina, że kolej już dwukrotnie nie uzyskała z Brukseli dofinansowania, zatem odbudowa obwodnicy staje pod znakiem zapytania.

- W ubiegłym roku apelowaliśmy, by obecni rządzący skutecznie zajęli się tą sprawą – mówi Bartosz Zawieja. - Bo dochodzi do paradoksu: możemy wystąpić o przebudowę węzłów, ale pasażerowie mogą z nich nie skorzystać, bo trasą będą jeździć tylko składy towarowe. Ponadto – co jest równie ważne dla koncepcji komunikacji i samej obwodnicy – trzeba poszerzyć przepustowość poznańskiego węzła kolejowego i te dwa cele są priorytetowe dla aglomeracji.

Starosta Jan Grabkowski przypomina, że powiat podjął trud takich inwestycji jak węzeł komunikacyjny przy ul. Grunwaldzkiej, czy węzła w Kobylnicy, ale nie może udźwignąć kosztów obwodnicy towarowej.

- Do naszej inwestycji wielu się dziś „przykleja” mówiąc, ile to zrobili, a prawda jest taka, że kolej zwróciła się do powiatu, wskazując, że ma środki unijne i pytając, ile możemy zainwestować – mówi starosta. - My działamy: rozmawiamy, badamy i staramy się podjąć odpowiedzialne decyzje – chcemy być partnerami dla inwestorów jako samorząd.

- Nie ma jasnych deklaracji ze strony rządzących, dotyczących środków na odbudowę obwodnicy, a po niepowodzeniu uzyskania ich przez PKP PLK, aglomeracja poznańska nie może mieć pewności co do przyszłości całego projektu – dodaje Bartosz Zawieja.

Nie wszyscy widzą problem w upadku projektu obwodnicy kolejowej?

Samorządowcy mówią, że na konferencjach prasowych w mieście padają słowa o sukcesach i inwestycjach – ale żaden czek w sprawie tak ważnej dla metropolii nie został tam zaprezentowany i wręczony…

O obwodnicy miasto i powiat mówią już kilka lat. Ma ona powstać na zasadzie partnerstwa Poznania, powiatu i gmin Suchy Las, Czerwonak i Swarzędz, pozwoli na takie zmodernizowanie trasy, którą kursują składy towarowe, by mogły na nią wjechać również pociągi pasażerskie. Mieszkańcy aglomeracji poznańskiej będą tym samym mogli łatwiej poruszać się, przesiadać do innych środków komunikacji i korzystać z nowych 200-metrowych peronów z potrzebną infrastrukturą w newralgicznych punktach – węzłach przesiadkowych. Do tego jednak jest potrzebne dwumiliardowe wsparcie finansowe i przeorganizowanie oraz techniczne zapewnienie warunków dla większego ruchu pociągów po i tak obciążonych torach poznańskiego dworca kolejowego.

Zobacz też: Hipolit Cegielski Poznań wchodzi w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej! Spółka będzie mieć zapewnioną pracę, załoga - pewne wynagrodzenie

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Bezterminowe prawa jazdy w Polsce nie są wydawane od 10 lat. Nadal jednak wielu kierowców takie posiada. Niestety, nie będą mogli się nimi cieszyć już zbyt długo, ponieważ wkrótce takie dokumenty, trzeba będzie wymienić na nowo. Data jest już wyznaczona.Więcej informacji --->

Bezterminowe prawo jazdy już nieaktualne. Niedługo trzeba bę...

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski