Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zajmowanie się różnymi projektami wymaga ogromnej dyscypliny - rozmowa z Wacławem Zimplem

Marek Zaradniak
Wacław Zimpel: Zakochałem się w brzmieniu klarnetuNajbliższe są mi zawsze te projekty, którymi w danej chwili się zajmuję. Pochłaniają mnie one wówczas bez reszty
Wacław Zimpel: Zakochałem się w brzmieniu klarnetuNajbliższe są mi zawsze te projekty, którymi w danej chwili się zajmuję. Pochłaniają mnie one wówczas bez reszty Łukasz Gdak
Z Wacławem Zimplem, laureatem Medalu Młodej Sztuki, multiinstrumentalistą i kompozytorem rozmawiamy o tym, dlaczego klarnet stał się jego głównym instrumentem, kolejnych projektach, fascynacjach muzycznych i artystach, którzy wywarli na niego wpływ

Jest Pan jednym z tegorocznych laureatów Medali Młodej Sztuki "Głosu Wielkopolskiego". Czym jest dla Pana to wyróżnienie?
Jest to dla mnie ogromny zaszczyt. Bardzo się cieszę, że moje rodzinne miasto docenia moje działania.

Dlaczego wybrał Pan klarnet jako swój instrument?
Zakochałem się w brzmieniu klarnetu, który słyszałem w nagraniach zespołów dixielandowych z pierwszych dekad jazzu. Było takie jedno solo w "When The Saints Go Marchin In" w wykonaniu zespołu Louisa Armstronga. Znałem je na pamięć. Bardzo chciałem móc je zagrać samemu. Nie mogłem powstrzymać tego pragnienia i zdałem do szkoły muzycznej na klarnet. Po latach usłyszałem znowu to samo wykonanie i okazało się, że moje ulubione solo grane jest na saksofonie. Wszystko zaczęło się od pomyłki. Ale bardzo się z tego cieszę. Ciągle uwielbiam klarnet.

Na ilu instrumentach Pan gra?
Trudno powiedzieć, nigdy nie liczyłem. Co jakiś czas przywożę z podróży różne, głównie ludowe, instrumenty, które staram się włączać do swojego instrumentarium. Wśród nich jest tarogato, khaen, algoza, fujara, różne flety alikwotowe, harmonium, trombita ukraińska. Edukację rozpocząłem od skrzypiec, fortepianu i gitary. Parę dni temu kupiłem w Indiach nadaswaram - południowo-hinduski obój używany w muzyce rytualnej.

Znamy klarnet i klarnet basowy. Są inne?
Tak, jest ich bardzo dużo. Idąc od niskiego rejestru w górę mamy: klarnet kontrabasowy, klarnet kontraltowy, klarnet basowy, klarnet altowy, basethorn, klarnet G (używany w muzyce tureckiej), klarnet A, klarnet Bb - to ten zwykły oraz klarnety C, D, Es As.

Co to znaczy, że dał Pan nowe życie klarnetowi basowemu?
Nie wiem dokładnie, bo to nie moje słowa. Basowy klarnet bardzo długo był moim głównym instrumentem. Od około trzech lat głównie gram na klarnecie altowym.

Którzy z muzyków, niekoniecznie klarnecistów, wywarli na Pana największy wpływ?
Jest ich bardzo wielu. Po części to muzycy, z którymi często miałem okazję pracować. W szczególności myślę tutaj o legendarnym klarneciście Perrym Robinsonie, Kenie Vandermarku, Hamidzie Drake'u, Michaelu Zerangu, Bharghavie Halambim, Giridharze Udupie, Mokhtarze Gania. Po części są to muzycy, których poznałem poprzez nagrania - Jimmy Giuffre, John Coltrane, Alice Coltrane, Glenn Gould, Arturo Benedetti Michelangeli, Neil Young, Bob Dylan, Woody Guthrie, Jimi Hendrix, Govinda Harishankar, Palghat Raghu i wielu innych. Mam wrażenie że znam ich wszystkich osobiście. Miałem też wyjątkowe szczęście do nauczycieli, w szczególności myślę tu o Krzysztofie Meyerze, profesorze Zdzisławie Nowaku i profesorze Johannesie Peitzu, którzy widzieli potencjał w moich poszukiwaniach i zawsze mnie w nich wspierali.

Jest Pan liderem grupy Hera, prowadzi Pan polsko-niemiecki Wacław Zimpel Quartet, polsko-indyjską grupę Saagara. Jest ToTu Orkiestra. Ile jest tych projektów?
Jest też Switchback, duet Zimpel/Kugel. Ostatnio zagrałem trasę z muzykami z Japonii - z grającą na koto Michiyo Yagi i perkusistą Tamaya Hondą. Zaczynam też współpracę w duecie z Marcinem Maseckim. Niedługo pojawi się również mój nowy zespół złożony z polskich muzyków, ale za wcześnie jeszcze, żeby o tym szerzej mówić.

Który z nich jest Panu najbliższy?
Najbliższe są mi te projekty, którymi się w danej chwili zajmuję. Pochłaniają mnie one wówczas bez reszty.

Jak Pan dzieli czas, aby te wszystkie zespoły mogły funkcjonować?
Staram się dzielić rok na części i w określonych przedziałach czasu zajmować się wybranym składem. W praktyce nie jest to proste. Wymaga ogromnej dyscypliny, którą często trudno w sobie odnaleźć. Często mam wrażenie, że poruszam się w kompletnym chaosie.

Jaka muzyka jest Panu najbliższa: klasyka, muzyka etniczna czy jazz?
Każda muzyka wyrażająca tajemnice o ludziach i naturze jest mi bliska.

W momencie uroczystości wręczania Medalu Młodej Sztuki będzie Pan w Indiach. Jakie znaczenie ma dla Pana kultura tego kraju w poszukiwaniach twórczych?
Klasyczna muzyka hinduska od dawna jest jedną z moich najsilniejszych inspiracji. Mówi się, że jest ona stara jak wedy. Muzycy, z którymi pracuję i od których się uczę, są kontynuatorami tradycji, która ma około 5 tysięcy lat. Świadomość znalezienia się w tak długiej linii przekazu z mistrza na ucznia jest niesamowicie motywująca. Aktualnie nagrywam pierwszą płytę z zespołem Saagara, który tworzę z wybitnymi klasycznymi muzykami hinduskimi z Bangalore.

Mówi się, że jest Pan kontynuatorem idei free jazzu Erica Dolphy'ego. Na czym ona polega?
W czasie studiów byłem zafascynowany brzmieniem Dolphy'ego, które przypomina śpiew jakiegoś egzotycznego ptaka. Wiele godzin spędziłem, grając z jego płytami i chyba wchłonąłem trochę jego koncepcji. W szczególności jeśli chodzi o improwizowanie melodii w oparciu o duże interwały w chromatycznym środowisku. Wydaje mi się, że dla Dolphy'ego, najważniejsza była osobista wypowiedź, a styl, który powstał był tylko jej konsekwencją. Takie podejście jest mi szczególnie bliskie.

Wacław Zimpel urodził się 27 lipca 1983 w Poznaniu. Klarnecista, kompozytor, absolwent poznańskiej Akademii Muzycznej oraz Hochschule für Musik und Theater w Hanowerze. W swej twórczości łączy elementy jazzu, polskiej muzyki etnicznej i klasyki. Jest m.in. liderem zespołów Hera, Wacław Zimpel Quartet, polsko-indyjskiego zespołu Saagra. Współpracuje m.in. z Marcinem Maseckim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski