Post Jacka Jaśkowiaka, dotyczący restauracji Massimiliano Ferre, wywołał ożywioną dyskusję w komentarzach. Wiele osób chwaliło gust kulinarny prezydenta. Niektórzy internauci złożyli życzenia synowi Jacka Jaśkowiaka. Jedna z komentujących wyraziła nadzieję, że syn prezydenta życzył sobie jak najszybszego zakończenia remontów w centrum miasta.
Post Jacka Jaśkowiaka wzbudził ogromne emocje
Inni zwracali uwagę, że dojazd komunikacją miejską na plac Wolności znacznie pogorszył się w ostatnim czasie. Inny komentujący pisał wprost: “ten post jest niesmaczny, komiczny i żenujący”. “Prezydentowi nie wypada publicznie reklamować restauracji, które odwiedza, ponieważ może to być odebrane dwuznacznie” - skomentował inny.
Poprosiliśmy Jacka Jaśkowiaka o komentarz w tej sprawie.
- Uważam, że odwiedzając restauracje w Poznaniu, zostawiając tam swoje pieniądze i wykorzystując zasięg mojego profilu, by zachęcać do tego innych, jestem w stanie pomóc lokalom działającym w okolicy prowadzonych prac remontowych. Chcę też osobiście zobaczyć, jak wygląda kwestia dojazdu do tych miejsc, pokazać, że są one dostępne i warte odwiedzenia - poinformował "Głos Wielkopolski" prezydent Poznania, komentując swój wpis opatrzony hasztagiem “Subiektywny Ranking Jaśkowiaka”.
Prezydent Poznania odwiedzi kolejne restauracje
- W najbliższych dniach i tygodniach zamierzam odwiedzić kilka lokali na Starym Rynku, bo one są w mojej ocenie najmocniej dotknięte uciążliwościami związanymi z prowadzonymi inwestycjami – dodał.
- Nie mamy żadnych profitów z tego tytułu i nie było to z nami ustalane. Sami trafiliśmy na post przypadkiem - informuje Wiktoria Celm, menadżerka restauracji Massimiliano Ferre. - Nie jestem zdziwiona, ponieważ pan prezydent jest naszym wieloletnim klientem, bywał u nas, jeszcze zanim został prezydentem. Nigdy nie miał żadnych upustów, jest traktowany jak każdy inny gość - dodaje.
Czytaj także:
- Mamy lokal w miejskiej kamienicy, płacimy czynsz i nie mamy żadnych ulg z tytułu tego, że są remonty. Goście narzekają na dojazd do lokalu. Faktycznie, nie ma problemów z parkowaniem pod placem Wolności, choć wielka szkoda, że zostały zlikwidowane miejsca parkingowe przy okolicznych ulicach. Sam dojazd do restauracji rozkopanymi ulicami jest uciążliwy - wylicza menadżerka.
Jacek Jaśkowiak promuje restauracje, mimo że wcześniej mocno krytykował przedsiębiorców z centrum
Jeszcze niedawno prezydent Poznania mocno krytykował przedsiębiorców, mających swoje siedziby wzdłuż remontowanych ulic. Czarę goryczy przelał wywiad udzielony telewizji WTK, w którym Jacek Jaśkowiak stwierdził: - Może mniej narzekajmy, nie marudźmy tyle, tylko po prostu niech starają się prowadzić tak swoje biznesy, aby zachęcić do korzystania z nich. Kryzys jest także okazją żeby się wzmocnić.
- Niech każdy zajmie się tym, co potrafi. Poprawi jakość swojej kuchni, dań, pomyśli o racjonalizacji ceny, o innych biznesach, w których działał i tak jak ci, którzy byli na placu Kolegiackim, przetrwali i czerpią z tego korzyści - kwitował prezydent Poznania.
To spotkało się z oburzeniem przedsiębiorców, którzy zawiązali grupę Koalicja Centrum. Domagają się rzetelnego prowadzenia prac budowlanych i uczciwej komunikacji. Budowy będą trwać co najmniej półtora roku, a dojazd w rejony centrum objętych pracami jest utrudniony, a miejscami wręcz niemożliwy.
- Ja ten subiektywny ranking znam, bo pan prezydent cały czas o tych samych restauracjach mówi i warto by było, gdyby szerzej prezentował to, co mamy do zaoferowania – mówi Maria Sokolnicka-Guzek ze Stowarzyszenia Plac Wolności.
- To nie jest bicie się w pierś, ani przyznanie do błędu - stwierdza Sokolnicka-Guzek. - Łatwiej jest nagrywać filmiki, publikować posty. My potrzebujemy całościowej i kompleksowej pomocy, tak żeby to zaplanować spójnie, a nie partyzancko.
Sokolnicka-Guzek cieszy się z samego zachęcania do przyjścia do restauracji, bo każde takie działanie jest celem stowarzyszenia. - Miło nam, że gdzieś udaje mu się smacznie zjeść, ale to nie jest tak, że teraz poznaniacy będą gnali przez rozkopane centrum, aby odwiedzić tę czy inną restaurację - kwituje.
Jak informuje, na placu Wolności są właśnie tworzone tymczasowe ogródki, gdzie zainteresowane takim rozwiązaniem restauracje ze Starego Rynku będą miały swoje filie.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?