Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Ostre cięcia w budżecie miasta! Bilety w górę? [FILM]

Bogna Kisiel
Nawet 50 mln zł trzeba będzie zaoszczędzić w 2012 roku - sport i kultura "pod nóż"?
Nawet 50 mln zł trzeba będzie zaoszczędzić w 2012 roku - sport i kultura "pod nóż"? Fot. Waldemar Wylegalski
Minister finansów rozłożył na łopatki samorządy. Zweryfikował swoje optymistyczne założenia i teraz przewiduje, że wzrost PKB wyniesie 2,5 proc., a nie 4 proc. Dla Poznania oznacza to niższe o 36 mln zł wpływy z podatku PIT. Na tym jednak nie koniec. Rząd zapowiedział wzrost składki rentowej. Z tego powodu miejska kasa straci kolejne kilka milionów złotych.

No to mamy już 40 mln zł. Ale cięcia mogą być jeszcze większe. Ryszard Grobelny, prezydent Poznania twierdzi, że jeśli radni nie zdecydują się w przyszłym roku na podwyżkę cen biletów komunikacji miejskiej, to możemy dojść do kwoty 50 mln. A przypomnijmy, że projekt budżetu na 2012 rok już został "odchudzony" o 100 mln zł.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poznaniowi jest potrzebny prezydent-wizjoner, a nie urzędnik
Poznań: Budżet miasta na 2012 rok - będą wielkie cięcia!
Nadchodzą zwolnienia w Urzędzie Miasta
Czas na wielkie cięcia
Wielkopolska: Chudy budżet województwa

Teraz prezydent ze swoimi pracownikami biedzi się: komu tu zabrać? Intensywnie myślą też radni. Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS nie tylko zastanawia się nad poprawkami budżetowymi, ale pracuje nad pakietem "oszczędnościowym". Czy znalazł 40 mln?

- Mam kilka pomysłów, które mogą przynieść kilka, kilkanaście milionów złotych, ale czy aż tyle? - zastanawia się Sz. Szynkowski vel Sęk.

Jak twierdzi Łukasz Goździor, szef biura promocji miasta, to właśnie promocja jest "chłopcem do bicia". To prawda, że radni zgłaszając poprawki budżetowe, najchętniej sięgają po pieniądze na promocję.

- W inwestycjach ciężko szukać oszczędności, bo większość ma unijne dofinansowanie, jest już rozpoczęta i realizowana - mówi Marek Sternalski, szef klubu radnych PO.
Nie wyklucza jednak, że trzeba będzie zastanowić się nad niektórymi inwestycjami. - Ale nie tymi, które w przyszłości pozwolą osiągać dochody.

W tej sytuacji ciąć trzeba wydatki bieżące, choć i tutaj sytuacja jest trudna.
- Na ostatnim miejscu redukcja powinna dotknąć wydatków dla najbardziej bezbronnych - uważa M. Sternalski.

Pomoc społeczna jest pod specjalną ochroną. Jednak już oświata będzie musiała zacisnąć pasa. Być może trzeba będzie się wycofać z fundowania stypendiów, programu Akademicki Poznań czy dofinansowywania policji. Prezydent nie ukrywa, że pod topór ponownie może trafić promocja, kultura, sport, straż miejska. Radni najczęściej, jako źródło finansowania swoich poprawek, wskazują promocję. Łukasz Goździor, szef biura promocji przypomina, że budżet jego biura jest już o 15 proc. niższy.

- W 2009 r. na realizację promocji było 20 mln zł, dzisiaj 8 mln - mówi Ł. Goździor. - Sytuacja budżetu jest trudna. Jednak wygrywa ten, kto w kryzysie inwestuje. A promocja, to inwestycja.
Bez pieniędzy nie będzie akcji "Poznań za pół ceny" czy projektu Konsorcjum marki Poznań.

Z kolei Włodzimierz Groblewski, dyrektor biura kształtowania relacji społecznych twierdzi, że jego wydział dotknęły największe cięcia, bo ok. 30 proc. I chyba więcej już się nie da.

- Momentu składania poprawek budżetowych nie można potraktować, jako skoku na kasę - uważa Wojciech Majchrzycki, były radny i przewodniczący komisji budżetu, który teraz jest ekspertem radnych PO.

Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS pracuje nad "pakietem oszczędnościowym", przygotowując się do dyskusji o budżecie.

- Skupiłem się na wydatkach bieżących - mówi Sz. Szynkowski vel Sęk. - Uważam, że włączenie do wydziału kultury Centrum Kultury Trakt, które obecnie kosztuje miasto 1,2 mln zł mogłoby przynieść pół mln oszczędności. Etaty merytoryczne byłyby zachowane. Około 300 tys. zł można byłoby uzyskać łacząc biuro kształtowania relacji społecznych z biurem promocji, ponieważ mają one dość podobne zadania. Na razie nie potrafię ocenić, ile przyniosłoby połączenie Zarządu Dróg Miejskich i Zarządu Zieleni Miejskiej.

Radny zaznacza, że takie rozwiązanie funkcjonuje w innych miastach. Co więcej, tam się sprawdza.
- Bardzo droga jest obsługa szaletów miejskich - twierdzi radny PiS. Jego zdaniem, przekazanie tego zadania, a może i innych firmom zewnętrznym przyniosłoby oszczędności. - Takich rozwiązań mam kilka. Przyniosłyby one 10 może 15 mln zł oszczędności.

Zarówno Sz. Szynkowski vel Sęk, jak i M. Sternalski zwracają uwagę na to, że radni mają utrudniony dostęp do materiałów źródłowych więc trudno stwierdzić, co należy ciąć w budżecie.

- Atmosfera jest napięta. Radni mają świadomość przed jakim stoją wyzwaniem - zapewnia W. Majchrzycki. - Trzeba zachować się odpowiedzialnie, zastanowić się co może przynieść oszczędności, jakich dokonać przesunięć w budżecie, by nie rezygnować z zadań. I poszukiwać źródeł dochodu. Trzeba przyjrzeć się funkcjonowaniu spółek, do których miasto dopłaca. Tutaj trzeba wygenerować oszczędności.

Coraz częściej pojawiają się głosy zlikwidowania spółki Euro Poznań 2012. Stadion został wybudowany i spółka wypełniła swoje zadanie. Prezydent Ryszard Grobelny tłumaczy, że musi jeszcze rozliczyć inwestycję i przygotować strefę kibica. Ale czy rozliczyć stadionu nie może POSiR, a strefę przygotować biuro euro 2012, działające w Urzędzie Miasta? Niektórzy radni uważają, że w tym przypadku miasto może wiele zaoszczędzić.

Zdaniem W. Majchrzyckiego, wszystko wskazuje na to, że trzeba się przygotować na czarny scenariusz. Doradca radnych Platformy twierdzi, że w obecnym projekcie budżetu już niewiele można znaleźć oszczędności.

- Co więcej planowany przez ministra finansów reżim zmniejszenia deficytu spowoduje, że miasto będzie musiało go zmniejszyć - dodaje W. Majchrzycki.

Propozycje cięć budżetowych

Z czego zrezygnować, by zaoszczędzić 40 mln zł? Podpowiadamy: zlikwidować spółkę Euro Poznań 2012; ściąć wydatki na promocję i upowszechnianie kultury fizycznej, kluby sportowe, ale nie na zajęcia dla dzieci i młodzieży czy ograniczyć wydatki wydziału rozwoju miasta.
Czytelników "Głosu" zachęcamy do zgłaszania własnych propozycji cięć w budżecie miasta. Prosimy kierować je na adres: [email protected].

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski