Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udawała, że chce pomóc seniorce. Okradła ją z koleżanką. Kobiety zatrzymała policja

Katarzyna Baksalary
Katarzyna Baksalary
Seniorka przypomniała sobie, że w sypialni, w torebce prezentowej, zostawiła pieniądze w kwocie 4 700 złotych oraz 1 300 euro (po przeliczeniu wg kursu ok. 6,2 tys. zł). Niestety po sprawdzeniu torebki przez seniorkę okazało się, że pieniądze zniknęły razem z nieznajomą.
Seniorka przypomniała sobie, że w sypialni, w torebce prezentowej, zostawiła pieniądze w kwocie 4 700 złotych oraz 1 300 euro (po przeliczeniu wg kursu ok. 6,2 tys. zł). Niestety po sprawdzeniu torebki przez seniorkę okazało się, że pieniądze zniknęły razem z nieznajomą. pixabay.com
Seniorka ze Śremu padła ofiarą kradzieży. Kobieta, która okazała się złodziejką, początkowo oferowała seniorce pomoc w zaniesieniu zakupów do domu. Jak się okazało, ukradła seniorce 4 700 złotych oraz 1 300 euro.

Seniorka ze Śremu padła ofiarą oszustek z Dolnego Śląska

W ostatnich dniach policjanci kryminalni śremskiej komendy policji zajmowali się sprawą kradzieży, jaka miała miejsce na osiedlu Jeziorany. We wtorek przyjęli oni zgłoszenie od 78-letniej mieszkanku Śremu, o tym, że została ona okradziona. Łupem dwóch złodziejek padło ponad 10 tys. złotych. Wszystko zaczęło się od zakupów i kobiety, która chciała pomóc śremiance w ich dźwiganiu do domu.

- Z ustaleń policjantów wynika, że 78-letnia śremianka w miniony wtorek, 17 stycznia rano, robiła zakupy na osiedlu Jeziorany. Kiedy z nich wracała i trzymała w rękach dwie reklamówki, to podeszła do niej jakaś kobieta i chciała jej pomóc. Seniorka nie dała jej reklamówek z zakupami, ale mimo to nieznana kobieta cały czas z nią szła i rozmawiała - relacjonuje przebieg zdarzeń Ewa Kasińska, rzecznik prasowa śremskiej komendy policji.

- Gdy kobiety dotarły do miejsca zamieszkania 78-latki, to nieznajoma poprosiła o możliwość skorzystania z toalety. Seniorka wyraziła zgodę i obie weszły do jej mieszkania - dodaje policjantka.

Czytaj też: Te pociągi w Wielkopolsce wrócą po latach! Umowy jeszcze w tym miesiącu. Będzie też nowa linia kolejowa

Starsza śremianka wpuściła do domu złodziejkę

Od momentu przekroczenia przez obcą kobietę progu mieszkania starszej śremianki zaczęły się również jej problemy, czego efektem była strata niemałej gotówki.

- Kiedy nieznajoma wyszła z toalety, to seniorka usłyszała, że w łazience jest odkręcona woda, więc od razu tam poszła. Faktycznie okazało się, że woda pod prysznicem była odkręcona i wylewała się na całą łazienkę. W pewnym momencie drzwi do toalety otworzyła też nieznajoma i powiedziała, że musi już iść, po czym wybiegła z mieszkania - wyjaśnia dalszy przebieg zdarzeń śremska rzecznik prasowa.

Dodaje, że w momencie opuszczenia mieszkania przez nieznajomą seniorka przypomniała sobie, że w sypialni, w torebce prezentowej, zostawiła pieniądze w kwocie 4 700 złotych oraz 1 300 euro (po przeliczeniu wg kursu ok. 6,2 tys. zł).

Niestety po sprawdzeniu torebki przez seniorkę okazało się, że pieniądze zniknęły razem z nieznajomą. Od tego momentu sprawą zajęła się policja, która przyjęła zgłoszenie o kradzieży.

Policjanci ze Śremu szybko zajęli się złodziejką i jej koleżanką

Policjanci na szczęście szybko ustalili, kto okradł seniorkę ze Śremu. Złodziejką okazała się 31-letnia mieszkanka województwa dolnośląskiego, która w Śremie pojawiła się ze swoją 31-letnią koleżanką, która była kierowcą auta.

Obserwuj nas także na Google News

- W czwartek 19 stycznia śremscy policjanci udali się na teren województwa dolnośląskiego, aby zatrzymać kobiety. Jeszcze tego samego dnia obie 31-latki usłyszały zarzuty i zostały przesłuchane. Okazało się, że były one już notowane za kradzieże, a ta, która wyniosła pieniądze z mieszkania 78-latki działała w warunkach tzw. recydywy, co niewątpliwie będzie miało wpływ na wyrok sądu - podsumowuje policyjne działania Ewa Kasińska.

Na koniec dodamy, że niestety policjantom mimo zatrzymania dwóch kobiet nie udało się odzyskać skradzionych śremiance pieniędzy.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

W obliczu szalejącej inflacji i rosnących cen na każdym kroku szukamy oszczędności. Dotyczy to także zakupu nieruchomości. Coraz częściej zerkamy na najtańsze publikowane oferty, rezygnując z niektórych rzeczy, które wcześniej wydawały nam się konieczne. Jak się okazuje, dom w Wielkopolsce możemy kupić nawet za niecałe 100 tys. zł. To prawdziwa okazja, czy tylko początek kolejnych wydatków...? Niektóre nie wymagają remontu! Zobacz najtańsze domy na sprzedaż w Wielkopolsce --->Zobacz też: Przerażająca historia domu pod Nowym Tomyślem. Doszło tu do masakry. Tak teraz wygląda miejsce, gdzie Józef Pluta zamordował cztery osoby

Najtańsze domy na sprzedaż w Wielkopolsce. Opłaca się je kup...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski